Sensacyjny transfer nie dojdzie do skutku. Były piłkarz Realu Madryt odmówił… Victorii Cisek

Piłka nożna
Sensacyjny transfer nie dojdzie do skutku. Były piłkarz Realu Madryt odmówił… Victorii Cisek
Fot. PAP
Royston Drenthe (z prawej) nie wystąpi w LKS Victorii Cisek.

Royston Drenthe nie wystąpi w LKS Victorii Cisek. Klub opolskiej ligi okręgowej ogłosił na Twitterze, że strony nie porozumiały się w sprawie wynagrodzenia piłkarza, choć według zapewnień drużyna z Ciska miała negocjować z agentem byłego zawodnika Realu Madryt.

Opolską okręgówką wstrząsnęła wiadomość o rzekomym hicie transferowym do jakiego miała szykować się LKS Victoria Cisek. Według doniesień przedostatnia drużyna zeszłorocznych rozgrywek miała negocjować z 33-letnim Roystonem Drenthe, który ma na swoim koncie występy w takich klubach jak Real Madryt czy Everton. Klub wydał nawet komunikat w tej sprawie informując o prowadzonych rozmowach.

 

 

Aktualnie Drenthe jest zawodnikiem drużyny Kozzaken Boys występującej w trzeciej lidze holenderskiej. Piłkarz ogłosił niedawno, że jest bankrutem w wieku zaledwie 33 lat. Z pomocą przyszła… Victoria Cisek, która miała zaproponować mu kontrakt w Polsce, a doniesienia o rzekomych negocjacjach dotarły także do same zainteresowanego, który odniósł się do sytuacji w holenderskiej prasie. - Bzdura - jednym słowem skomentował Drenthe.

 

Były piłkarz Realu Madryt został… aktorem. Zagra w serialu o mafii 

 

To byłoby całkiem prawdopodobne zakończenie epopei transferowej z udziałem byłego reprezentanta Holandii i Victorii Cisek, ale do sprawy odniósł jeszcze rzecznik opolskiego klubu Maciej Nowak, który wyjaśnił sytuację w rozmowie z portalem SportoweFaktyWP.

 

- Informacje o tym, że nasze rozmowy z samym Roystonem i jego agentem są "fake newsem" to zwyczajna nieprawda. Nawet przed chwilą kontaktowaliśmy się z jego bratem i zarazem menadżerem, zwróciliśmy na to uwagę i wyjaśniliśmy wszystko. On sam zobowiązał się poruszyć i wyprostować tą sprawę w największych holenderskich mediach. Bardzo nas to cieszy, bo jesteśmy bardzo małym klubem i nie chcemy koniec końców mocno ucierpieć na tej sytuacji - oznajmił Nowak.

 

Klub wydał także oświadczenie, w którym potwierdził słowa Nowaka. Według niego negocjacje miały dojść do skutku, ale głównym problemem miała być pensja jakiej oczekuje Royston Drenthe.

 

 

Kto ma rację w sprawie oraz czy holenderski zawodnik jeszcze raz odniesie się do sprawy? Tego nie wiadomo. Jedno jest pewne: Roystona Drenthe nie ujrzymy w barwach opolskiego klubu.

PI, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie