Liga Mistrzów siatkarzy: PGE Skra wygrała z Fenerbahce

Siatkówka
Liga Mistrzów siatkarzy: PGE Skra wygrała z Fenerbahce
fot. PAP
Fenerbahce – PGE Skra 1:3.

W meczu trzeciej kolejki turnieju grupy A Ligi Mistrzów siatkarze Fenerbahce HDI Stambuł przegrali z PGE Skrą Bełchatów 1:3. Podopieczni trenera Michała Mieszko Gogola odnieśli drugie zwycięstwo w tegorocznej edycji tych prestiżowych rozgrywek. Drugi turniej zostanie rozegrany w styczniu w Bełchatowie.

Siatkarze PGE Skry bardzo szybko uzyskali przewagę w premierowej odsłonie (4:7, 6:10). Byli skuteczniejsi od rywali w ataku, dzięki czemu w kolejnych akcjach powiększali punktowy dystans (11:17, 14:21). Punktowy blok przyniósł bełchatowianom piłkę setową (16:24), później dwa ataki skończył Salvador Hidalgo Oliva, ale ostatnie słowo w tym secie należało do Bartosza Filipiaka (18:25).

 

W drugiej partii siatkarze Fenerbahce dłużej dotrzymywali kroku przeciwnikom (10:11). W środkowej części siatkarze PGE Skry uzyskali kilka punktów zaliczki (12:16). Utrzymywali przewagę, choć w końcówce drużyna ze Stambułu zerwała się jeszcze do walki i wygrała kilka akcji od stanu 17:23 do 20:23. Błąd czterech odbić po stronie Fenerbahce dał ekipie PGE Skry piłkę setową (20:24), a w ostatniej akcji bełchatowianie zablokowali atak Metina Toya (21:25).

 

Zobacz także: Efektowne czapy Bartosza Bednorza! Amerykański siatkarz dwukrotnie zablokowany (WIDEO)

 

Set numer trzy był zdecydowanie bardziej wyrównany od poprzednich. Siatkarze Fenerbahce nie rezygnowali i nawiązali walkę z ekipą z Bełchatowa. W pewnym momencie ekipa ze Stambułu odskoczyła na dwa oczka (11:9), później gra się wyrównała, ale po dobrych zagrywkach Toya Fenerbahce znów uzyskało punktową zaliczkę (19:17). W końcówce było 23:21 dla ekipy z Turcji, ale po asie serwisowym Mateusza Bieńka Skra odrobiła straty (23:23). Dwie ostatnie akcje padły jednak łupem Fenerbahce. Atak Toya dał piłkę setową, a punktowy blok zamknął tę partię (25:23).

 

Bełchatowianie zanotowali udany początek czwartej odsłony (5:8), ale rywale szybko odrobili straty i przez pewien czas oglądaliśmy walkę punkt za punkt. Siatkarze ze Stambułu nie wykorzystali swoich szans na zbudowanie przewagi, zrobiła to natomiast Skra (13:16). W końcówce, mając kilka oczek zaliczki, grali spokojnie i skutecznie, pewnie zmierzając po zwycięstwo za trzy punkty. Dobrze dysponowany w tej części gry Milad Ebadipour wywalczył piłkę meczową (18:24). Rywale obronili się w trzech kolejnych akcjach, ale Ebadipour zamknął tę rozgrywkę atakiem z drugiej linii (21:25).

 

Najwięcej punktów: Metin Toy (17), Salvador Hidalgo Oliva (15) – Fenerbahce. Milad Ebadipour (20), Bartosz Filipiak (20), Mateusz Bieniek (14), Milan Katić (11) – PGE Skra.

 

PGE Skra Bełchatów w pierwszym meczu przegrała z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, a w drugim pokonała Lindemans Aalst 3:0. Imprezę w Kędzierzynie-Koźlu kończy więc z dwoma zwycięstwami na koncie. Drugi turniej grupy A zostanie rozegrany w dniach 26–28 stycznia 2021 roku w hali Energia w Bełchatowie. Awans do ćwierćfinałów wywalczą zwycięzcy każdej z pięciu grup oraz trzy drużyny z drugich miejsc z najlepszym bilansem.

 

 

Fenerbahce HDI Stambuł – PGE Skra Bełchatów 1:3 (18:25, 21:25, 25:23, 21:25)

 

Fenerbahce: Nicholas Hoag, Emre Batur, Metin Toy, Salvador Hidalgo Oliva, Graham Vigrass, Ulas Kiyak – Hasan Yesilbudak (libero) oraz Arinze Kelvin Nwachukwu, Caner Peksen, Ahmet Karatas, Izzet Unver, Halil Ibrahim Kurt. Trener: Erkan Togan.
PGE Skra: Milad Ebadipour, Mateusz Bieniek, Bartosz Filipiak, Karol Kłos, Milan Katić, Grzegorz Łomacz – Kacper Piechocki (libero) oraz Mihajlo Mitić, Dusan Petković. Trener: Michał Mieszko Gogol.

RM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie