Ponad sto organizacji nawołuje do odebrania Chinom igrzysk olimpijskich
150 organizacji broniących praw człowieka opublikowało we wtorek list otwarty do serwisu Airbnb, domagając się, by zrezygnował ze sponsoringu zimowych igrzysk olimpijskich w Pekinie. Proszą też o naciskanie na Międzynarodowy Komitet Olimpijski, by ten odebrał Chinom organizację imprezy. Powód to łamanie przez ChRL praw człowieka, w tym prześladowanie Ujgurów i Tybetańczyków.
Sygnatariusze listu to działacze 150 organizacji z całego świata działających m.in. na rzecz społeczności ujgurskiej i tybetańskiej oraz Hongkończyków. W liście oskarżają oni Chiny o "systematyczną rasistowską politykę" i podkreślają, że mniejszości te nie będą mogły swobodnie oglądać igrzysk w Pekinie ze względu na ograniczenia w ruchu, umieszczanie w obozach "reedukacyjnych" i inne dyskryminujące restrykcje.
Apelują przy tym do serwisu oferującego noclegi na całym świecie, by wycofały się ze sponsorowania imprezy planowanej na luty 2022. Airbnb to jeden z 15 oficjalnych sponsorów igrzysk. Do tego grona dołączył w listopadzie 2019 r.
ZOBACZ TAKŻE: Igrzyska w Tokio bez zagranicznych kibiców
- Airbnb jest ogromnie wpływowy i ma możliwość, by zakończyć tę niesprawiedliwość. Partnerstwo z władzami, których polityka kłóci się z istotą publicznego zobowiązania Airbnb do praw człowieka, jest afrontem dla tej misji. Airbnb nie powinien pomijać tych wartości dla zbierania finansowych korzyści płynących ze sponsorowania dużej imprezy sportowej odbywającej się w tak represyjnym otoczeniu - czytamy w liście.
Działacze wzywają ponadto firmę, by użyła swoich wpływów do nacisku na Międzynarodowy Komitet Olimpijski, by przenieść lokalizację igrzysk.
Chiński MSZ wielokrotnie krytykował kampanie międzynarodowych NGO przeciwko imprezie w Pekinie, oskarżając organizacje o "upolitycznienie sportu", co jest "skazane na porażkę".
Przejdź na Polsatsport.pl