Puchar Francji: Paris Saint Germain - Angers SCO. Relacja i wynik na żywo
Paris Saint-Germain zagra na Parc des Princes z Angers SCO w środowym meczu ćwierćfinału Pucharu Francji. Piłkarze ze stolicy bronią tego trofeum i są zdecydowanym faworytem starcia z ekipą z dołów tabeli Ligue 1. Choć ostatni występ paryżan nieco zaniepokoił ich kibiców, to wszyscy są pewni, że wieczorem ze zwycięstwa cieszyć się będą gracze PSG. Każdy inny wynik będzie uznany za sensację. Relacja i wynik na żywo meczu Paris Saint Germain - Angers SCO na Polsatsport.pl od godziny 18:45.
By utwierdzić się w przekonaniu, że PSG jest zdecydowanym faworytem w środowym spotkaniu, wystarczy prześledzić wyniki poprzednich meczów pomiędzy tymi drużynami. Paryżanie wygrali z Angers 11 razy z rzędu, biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki. Choć w czterech z pięciu ostatnich spotkań tracili po jednym golu, to sami strzelili ich 16. W styczniu tego roku wyjazdowe starcie w Ligue 1 wygrali skromnie, bo zaledwie 1:0, trzy miesiące wcześniej zwyciężyli jednak aż 6:1.
W lidze zespoły dzieli przepaść. Po ostatnich zwycięstwach PSG ma już tylko punkt straty do prowadzącego OSC Lille. Piłkarze Angers SCO przegrali trzy z pięciu poprzednich spotkań, dwa razy zremisowali, zajmują 12. miejsce i nerwowo spoglądają na grupę pościgową. Ta wlecze się jednak w ślimaczym tempie, dzięki czemu podopieczni trenera Stephane'a Moulina mają dziesięć punktów przewagi nad miejscem barażowym i aż 13 nad spadkowym. To jedyne pocieszenie, bo dyspozycja piłkarzy nikogo w mieście z zachodu Francji cieszyć nie może.
Za to w stolicy kibice mają powody do euforii. PSG jest w półfinale Ligi Mistrzów, wciąż walczy o zwycięstwo w League 1 i o krajowy puchar. Co prawda malkontenci mogą wypominać piłkarzom z Parc des Princes niedzielny mecz z walczącym o utrzymanie Saint-Etienne i wymęczone zwycięstwo 3:2 po golu, którego Mauro Icardi strzelił w 95. minucie, jednak trener Mauricio Pochettino patrzy na to inaczej.
- Wygrana w meczu z Saint-Etienne dała drużynie dodatkowy zastrzyk energii. Cóż, nie można tylko zwyciężać, czasami przychodzą słabsze momenty i nawet się przegrywa. To normalne, to część gry. Ale my chcemy grać jak najlepiej i mamy bardzo dobre warunki do tego, by dokonać czegoś wielkiego - ocenił Argentyńczyk.
ZOBACZ TAKŻE: Pierwszy klub oficjalnie wycofał się z Superligi
Szkoleniowiec zapewne miał na myśli końcowy triumf w Lidze Mistrzów, podczas konferencji prasowej zapewniał jednak, że jego piłkarze, a także on sam, walkę o Puchar Francji traktują z należytą powagą.
- Dla paryżan te rozgrywki są wyjątkowo ważne. Dla mieszkańców miasta, dla zawodników i klubu. Jesteśmy do nich bardzo przywiązani, to jest nasz puchar! Wiemy, że Angers nie będzie łatwą przeszkodą, ale planujemy jej pokonanie, bo chcemy awansować do półfinału. Wiemy, że będziemy musieli wprowadzić kilka korekt i zagrać zdecydowanie lepiej niż w meczu z Saint-Etienne - zaznaczył trener pracujący w klubie, który puchar kraju zdobywał aż 13 razy, najwięcej ze wszystkich francuskich drużyn. Do tego PSG pięć razy było w finale tych rozgrywek, a w tym sezonie broni trofeum.
Pochettino zapytano także, czy pod koniec sezonu jego piłkarze odczuwają rosnącą presję.
- Największą presję nakładamy sami na siebie i skupiamy się na sobie, a nie na tym, co mówią o nas inni. Mamy swoje ambicje, wiemy na co stać tę drużynę, więc w każdych rozgrywkach planujemy zajść jak najwyżej - odparł.
Ma w tym pomóc niesamowity Kylian Mbappe, najskuteczniejszy strzelec PSG. To na nim spoczywa teraz największa odpowiedzialność, bo w paryskiej ekipie pojawiły się kłopoty zdrowotne. Jednym z nieobecnych będzie Marco Verratti.
- Mam nadzieję, że Kylian będzie w stanie utrzymać formę z ostatnich spotkań. Gra świetnie i bardzo pomaga zespołowi. Verratti ma sporo pecha, przeszedł Covid, a na zgrupowaniu reprezentacji złapał kontuzję. Aktualnie również ma problem. Musimy doprowadzić go do pełni sił, ponieważ przed nami ważne spotkania - powiedział trener.
W środę nie zagrają także Rafinha, który leczy kontuzję pleców, bramkarz Keylor Navas (kontuzja ramienia), Abdou Diallo (kontuzja łydki) oraz Marquinhos (kontuzja uda). Powrót tej czwórki do treningów planowany jest na koniec tygodnia.
Relacja i wynik na żywo meczu Paris Saint Germain - Angers SCO na Polsatsport.pl od godziny 18:45.
Przejdź na Polsatsport.plZOBACZ TAKŻE WIDEO: Norwegia - Słowacja. Skrót meczu