EBL: Aleksander Dziewa: To nieopisana radość. Nikt w Polsce na nas nie stawiał

Koszykówka
EBL: Aleksander Dziewa: To nieopisana radość. Nikt w Polsce na nas nie stawiał
fot. PAP
Zawodnicy WKS Śląsk Wrocław,

Za nami decydujący mecz o trzecie miejsce Energa Basket Ligi, w którym WKS Śląsk Wrocław pokonał w dogrywce Legię Warszawa 86:85. Co po tym niezwykle emocjonującym spotkaniu powiedział jeden z kluczowych koszykarzy wrocławskiej drużyny Aleksander Dziewa?

Mariusz Hawryszczuk: Nie będę bawił się w zawiłe pytania i zapytam po prostu: co znaczy dla was powrót po tylu latach na podium mistrzostw Polski?

 

Aleksander Dziewa: Nieopisana radość. Dokonaliśmy czegoś, na co nikt nie liczył, nikt na nas nie stawiał przed sezonem. Walka do samego końca, fenomenalny Stewart… Coś nieprawdopodobnego.

 

To bardzo ważny moment dla tego zawodnika, bo nie byłaby to dobra seria w jego wykonaniu, ale w najważniejszej chwili można było na niego liczyć.

 

W naszej szatni panuje określenie, że Stewart to nasz „joker”. Może odpalić za 2 punkty, może odpalić za 35 punktów czy 10, ale rzuci najważniejszą „trójkę” na 0,7 sekundy przed końcem. To fantastyczny zawodnik.

 

ZOBACZ TAKŻE: NBA: Niespodzianka w Salt Lake City. Nieoczekiwana porażka Utah Jazz

 

To zwycięstwo powoduje, że nie ma sensu wytykać różnych rzeczy, ale nie ma co ukrywać, że moment, w którym faulował Jovanović mógł was wiele kosztować. Podaliście wtedy przeciwnikowi rękę i mieliśmy dogrywkę.

 

To jest sport. Na pewno nie chciał tego zrobić, to nie był faul sportowy, wyszło to przez przypadek. Mieliśmy lawinę nieszczęśliwych przypadków w tej akcji, ale potrafiliśmy się z tego podnieść i wygrać mecz. Nic więcej nie mogę dodać.

 

Po wczorajszym meczu powiedziałeś, że jeśli przynajmniej pięciu zawodników zanotuje dwucyfrowy dorobek punktowy to wygracie. Rzut Stewarta w końcówce sprawił, że właśnie pięciu koszykarzy posiadało taką zdobycz.

 

Mamy wiele talentów w drużynie, każdy może odpalić. Jeśli wszyscy dadzą coś od siebie, to jesteśmy bardzo groźną drużyną.

 

Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.

 

Mariusz Hawryszczuk, PI, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie