Mateusz Bieniek zdradził, dlaczego został w PGE Skrze Bełchatów
- Zostałem w klubie z Bełchatowa, bo w nim mogę się rozwijać sportowo. Mam nadzieję, że przed nami wiele sukcesów - powiedział Mateusz Bieniek, który związał się z PGE Skrą nowym kontraktem na sezon 2021/22.
Bieniek dołączył do PGE Skry przed sezonem 2020/21. Dlaczego postanowił zostać w Bełchatowie na kolejny rok? - Bardzo dobrze czuję się w tym klubie, wszystko jest na najwyższym poziomie. Mogę się też rozwijać sportowo i mam nadzieję, że wiele sukcesów przed nami - zaznaczył mistrz świata.
ZOBACZ TAKŻE: Mistrz świata zostaje w PGE Skrze Bełchatów!
Indywidualnie miniony sezon Bieniek może zaliczyć do udanych, bowiem na boisku prezentował się bardzo dobrze. Co ważne, realizował zadania taktyczne nie tylko w bloku i ataku, ale dysponował świetną zagrywką. - Nie chcę tego oceniać indywidualnie, bo nie jestem od tego. Jako drużynę stać nas na pewno na więcej, szczególnie na medale. Głęboko wierzę w to, że je wywalczymy w kolejnych rozgrywkach - stwierdził mistrz świata.
Przed powrotem do PlusLigi, środkowy występował w barwach Cucine Lube Civitanova. - Byłem wypożyczony z włoskiego klubu w ostatnich rozgrywkach i w przyszłych będzie podobnie. Wciąż mam ważny kontrakt z Lube, ale co pokaże czas - zobaczymy - powiedział siatkarz.
Żółto-czarne barwy uzależniają 😉#PGE #Bieniek pic.twitter.com/wv64VDWvmW
— PGE Skra Bełchatów (@_SkraBelchatow_) May 21, 2021
Jak reprezentant Polski wspomina sezon w Bełchatowie? - Miasto nie jest duże, ale jest w nim wszystko, czego mi potrzeba do dobrego funkcjonowania - stwierdził. Mam nadzieję, że w kolejnym sezonie uda nam się wreszcie zdobyć medal. Na pewno nas na to stać. Liczę też, że w sezonie omijać nas będą kontuzje i przepracujemy go w zdrowiu. W poprzednim niestety tego zabrakło. Gdy wszyscy będą zdrowi, łatwiej nam będzie walczyć o medale - zakończył Bieniek.
Ubiegły sezon podopieczni Michała Mieszko Gogola zakończyli tuż za podium.
Przejdź na Polsatsport.pl