Fortuna 1 Liga: Robert Kasperczyk przestanie być trenerem Podbeskidzia
Robert Kasperczyk tylko do końca miesiąca będzie pełnić funkcję trenera już pierwszoligowych piłkarzy Podbeskidzia Bielsko-Biała. Z końcem miesiąca wygasa jego kontrakt z klubem. Jak poinformował jego prezes Bogdan Kłys, umowa nie będzie przedłużona.
Kłys poinformował, że do końca tygodnia, a najdalej w poniedziałek zostanie ogłoszone nazwisko dyrektora sportowego. Ten z kolei wybierze sobie współpracowników, jak i nowego szkoleniowca "Górali". Ma to nastąpić szybko, gdyż przygotowania do następnego sezonu mają ruszyć szóstego czerwca.
ZOBACZ TAKŻE: Fortuna 1 Liga: Chrobry dokończy sezon na bocznym boisku
Kasperczyk został trenerem Podbeskidzia 22 grudnia 2020 r. Wówczas zastąpił Krzysztofa Brede, który 15 grudnia został zwolniony z tej funkcji. Kasperczyk prowadził już w przeszłości "Górali" w latach 2009–2012.
"Misja ratunkowa się nie powiodła. Trener Kasperczyk miał tak skonstruowany kontrakt, że jeżeli drużyna się utrzyma, to on i cały sztab szkoleniowy ma automatycznie przedłużone umowy o rok. To zadanie nie zostało wykonane, dlatego jego kontrakt wygaśnie 30 czerwca" - powiedział Kłys podczas wtorkowej konferencji prasowej.
Dodał, że w pierwszym sezonie po spadku do pierwszej ligi ma zostać stworzona drużyna, która będzie pokazywać atrakcyjny futbol. Celem minimum będzie zajęcie w końcowej tabeli miejsca zapewniającego udział w barażach o ekstraklasę. Jeśli się nie uda wywalczyć awansu w sezonie 2021/2022, to powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej będzie celem numer jeden w kolejnym.
Poinformował, że tylko kilku graczy ma umowy z klubem, które będą obowiązywać w kolejnym sezonie.
"Kontrakty obowiązujące w pierwszej lidze mają: Kamil Biliński, Dominik Frelek, Kacper Gach, Konrad Gutowski, Michal Peskovic, Martin Polacek, Marko Roginic, Maksymilian Sitek oraz młodzi zawodnicy Filip Laskowski (wróci z wypożyczenia z GKS Bełchatów - PAP), Konrad Sieracki (wróci z wypożyczenia z GKS Jastrzębie). To dyrektor sportowy i następny trener podejmą rozmowy w sprawie nowych graczy" - poinformował prezes.
Zgodnie z jego wypowiedzią, do Bielska-Biała nie dotarła oferta w sprawie Bilińskiego (podobno jest nim zainteresowana Korona Kielce), jak i Roginica (nieoficjalnie chce go pozyskać Pogoń Szczecin). Potwierdził, że do Korony odszedł Łukasz Sierpina.
W końcowej tabeli ekstraklasy sezonu 2020/2021 Podbeskidzie zajęło 16. miejsce (ostatnie) z dorobkiem 25 punktów. Bielski zespół jako jedyny został zdegradowany do pierwszej ligi. Wraca do niej po jednym sezonie gry w najwyższej klasie rozgrywkowej.
