Martin Lewandowski: Chodzi nam po głowie walka Kołeckiego z Narkunem — fot. Polsat Sport

Martin Lewandowski wypowiedział się na temat potencjalnej walki Szymona Kołeckiego z Tomaszem Narkunem.

Za nami pierwsza po 18-miesięcznej przerwie gala KSW z udziałem kibiców. Współwłaściciel organizacji KSW Martin Lewandowski podsumował sobotnie wydarzenie, jak również zdradził plany dotyczące Szymona Kołeckiego i Tomasza Narkuna. - Chodzi nam po głowie walka Kołeckiego z Narkunem - powiedział w rozmowie z Igorem Marczakiem.

Igor Marczak: 17 lipca odbędzie się gala KSW 62. Jaki macie pomysł na Szymona Kołeckiego? Po jego ostatnich zwycięstwach mówiło się pojedynku z Tomaszem Narkunem.

Martin Lewandowski: Oczywiście walka Kołeckiego z Narkunem chodzi nam po głowie. Czy zmierzą się na KSW 62, czy na kolejnej gali, to się okaże. Na pewno pojedynek z Narkunem to jest przyszłość Kołeckiego, pod warunkiem, że będzie się cały czas rozwijał w taki sposób, w jaki rozwijał się dotychczas.

ZOBACZ TAKŻE: Zejście do szatni "Pudziana" i "Jurasa" pod walce na KSW 61 (WIDEO)

KSW 39 "Colosseum" odbyło się w 2017 roku. Wiemy, że w planach macie organizację gali w Amfiteatrze w Puli. Czy jest to realne, że w najbliższym czasie odbędzie się tam gala?

Jest to bardzo realne. Byłem tam, aby dokonać wstępnej dokumentacji. Poznałem burmistrza miasta i mamy zagwarantowane jego wsparcie, dostępność hali i zarezerwowany termin. Aktualnie trwają prace nad umową, dokumentacją i produkcją. Szykujemy się na tę galę. Czy ona dojdzie do skutku? Żywię głęboką nadzieję, że tak będzie. Robimy wszystko, aby w tym kapitalnym i historycznym miejscu zorganizować galę KSW.

ZOBACZ TAKŻE: Mocne słowa Mariusza Pudzianowskiego po walce z Jurkowskim (WIDEO)

Takie nazwiska jak Antun Racić i Roberto Soldić na pewno przyciągną fanów. Czy Ci zawodnicy będą brani pod uwagę w pierwszej kolejności?

Zdecydowanie tak. Celowo rozwijamy i zatrudniamy zawodników z tamtych części świata, aby w momencie, gdy lądujemy z naszym show w tamtych częściach świata mieć kim grać i kogo wystawiać. Rzeczywiście scena bałkańska nam rośnie i mamy coraz więcej i coraz ciekawszych zawodników. Nie obawiam się o kartę walk, na pewno będzie ona kapitalna.