Liga Narodów siatkarzy: Polska - Słowenia. Relacja i wynik na żywo
Reprezentacja Polski siatkarzy zagra ze Słowenią w półfinale Ligi Narodów. Czy Biało-Czerwoni poradzą sobie z niewygodnym rywalem? Relacja i wynik na żywo meczu Polska - Słowenia od godz. 15:00 na Polsatsport.pl.
Polscy siatkarze w półfinale Ligi Narodów zagrają ze Słoweńcami, którzy ostatnio znaleźli receptę na podopiecznych Vitala Heynena. Biało-czerwoni przegrali w fazie zasadniczej w Rimini z każdym z uczestników Final Four, także z Brazylią i Francją.
Podopieczni trenera Vitala Heynena fazę zasadniczą zakończyli na drugim miejscu w tabeli, z 12 zwycięstwami na koncie. Z pierwszego do turnieju finałowego awansowali "Canarinhos", na trzecim znaleźli się Słoweńcy, a stawkę uzupełnili Francuzi.
To właśnie z tymi ekipami Polacy doznali porażek w pierwszej części rozgrywek, które w tym roku z powodu pandemii COVID-19, mają postać miesięcznego turnieju w Rimini.
- Na pewno będzie to dobra okazja do zrewanżowania się za te wcześniejsze, przegrane mecze. Przygotowujemy się po to, żeby wygrać. Wiadomo, naszym głównym celem są igrzyska, ale jeśli będzie możliwość, by wygrać coś wcześniej, to na pewno zrobimy wszystko, by to zrobić - zapewnił środkowy Mateusz Bieniek w materiale wideo na stronie Polskiego Związku Piłki Siatkowej.
Słoweńcom Biało-Czerwoni będą chcieli się zrewanżować nie tylko za niedawną porażkę w LN. Musieli niespodziewanie uznać ich wyższość także m.in. w półfinale mistrzostw Europy dwa lata temu. W ostatnich pięciu spotkaniach między tymi zespołami aż cztery razy górą była ekipa prowadzona przez Alberto Giulianiego, który jest także trenerem Assceco Resovii Rzeszów. W tym okresie mistrzowie świata pokonali zespół Słowenii, w którym brylują znani z występów w polskich klubach Klemen Cebulj i Tine Urnaut, tylko raz - w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk.
Tegoroczna LN dla wielu zespołów stanowi przygotowanie do rozpoczynających się za niespełna miesiąc zmagań olimpijskich w Tokio.
- Mieliśmy ku temu dobre warunki. Mogliśmy trenować i w hali, i na siłowni. To było nam na pewno bardzo potrzebne. Trener rotował składem, więc na pewno fizycznie żaden z zawodników nie ucierpiał z powodu nadmiernej ilości grania. To duży pozytyw. Awansowaliśmy do FF. Czekają nas jeszcze dwa na pewno trudne i wymagające wysokiego poziomu zaangażowania mecze. Musimy się tylko cieszyć, bo takich spotkań jest nam potrzebnych jak najwięcej - zaznaczył libero Paweł Zatorski.
LN służyła także trenerowi Heynenowi do wyboru 12 siatkarzy, którzy wystąpią w igrzyskach. Po zakończeniu fazy zasadniczej Belg podał nazwiska 11 z nich. Decyzję dotyczącą libero ma podjąć w niedzielę, po zakończeniu udziału w trwających miesiąc rozgrywkach. Zatorski o to ostatnie miejsce w składzie rywalizuje z Damianem Wojtaszkiem.
- Na pewno każdy z nas chce się pokazać jak najlepiej. Wiemy, że każdy gra z ciężkim bagażem na plecach, którym jest walka o igrzyska. Na pewno to odczuwamy. Każdy chce zaprezentować swoje umiejętności w jak najlepszy sposób. Na pewno postaramy się dać od siebie to, co mamy najlepsze i musimy przy tym dobrze funkcjonować jako zespół. To najważniejsza droga, by stworzyć drużynę, która będzie w stanie rywalizować z najlepszymi zespołami - podkreślił Zatorski.
Polacy i Słoweńcy wyjdą na boisko w sobotę o godz. 15. Wcześniej, o 11.30, rywalizować będą Brazylijczycy z Francuzami.
Relacja i wynik na żywo meczu Polska - Słowenia od godz. 15:00 na Polsatsport.pl.
Przejdź na Polsatsport.pl