Euro 2020: Włochy - Belgia. Relacja i wynik na żywo
Piątkowy mecz Włochy - Belgia w ćwierćfinale piłkarskich mistrzostw Europy jest pierwszym spotkaniem tego turnieju, przed którym w Italii jest więcej niepokoju i świadomości ciężaru wyzwania niż dominującego dotąd beztroskiego optymizmu, ale nie brak nadziei i słów otuchy. Relacja i wynik na żywo z meczu Włochy - Belgia od godziny 21:00 na Polsatsport.pl.
Azzurri muszą postawić „mur, który da odpór Lukaku" - stwierdza „La Gazzetta dello Sport” pisząc o belgijskim napastniku, znanym w Italii bardzo dobrze, bo gra w Interze Mediolan.
Największy włoski dziennik sportowy zaznacza zarazem, że zdolności obronne włoskiej drużyny pod wodzą selekcjonera Roberto Manciniego stanowią trudną przeszkodę dla Belgów.
Zadaje też pytanie: „kto na początku mistrzostw w czerwcu myślał, że Włosi znajdą się wśród ośmiu najlepszych drużyn w Europie tylko z jedną straconą bramką w czterech meczach?”.
“Niewiele osób? Prawdopodobnie bardzo mało, garstka niezłomnych optymistów i to mimo pocieszających sygnałów, wystosowanych przez drużynę Manciniego w minionych miesiącach” - stwierdza gazeta.
ZOBACZ TAKŻE: Teraz Szwajcarzy, a pięć lat temu Polacy. Zachwycał się nami hollywoodzki aktor
Bo przecież, argumentuje autor komentarza, jeden gol do włoskiej bramki w czasie czterech spotkań to jednak naprawdę jest mocny „tajemniczy składnik” sukcesu reprezentacji, która „zadziwia od 36 meczów”, to znaczy „od kiedy Mancini zebrał gruzy, jakie z niej pozostały” i odbudował ją opierając na dwóch niezbędnych elementach: zdolności ofensywnej i solidnej obronie.
Wskazując kolejny powód do optymizmu włoski publicysta zachęcił do postawienia sobie też pytania: "kto przypuszczał, że bramkarz Gianluigi Donnarumma da sobie tak spokojnie radę?".
„Żadnego napięcia, żadnego lęku, żadnej wewnętrznej szarpaniny nerwów” - zaznacza, pisząc o 22-letnim bramkarzu reprezentacji. „Może nie był doskonały podczas meczu z Austrią - dodaje autor- ale generalnie od kiedy otrzymał powołanie, robił to, co do niego należy”.
To także dzięki niemu, przypomina, Włosi poprawili rekord legendarnego Dino Zoffa, nie puszczając żadnej bramki w drużynie narodowej przez 1169 minut. Osiągnięcie Zoffa to 1143 minuty.
“Zgoda, Austria przerwała to złote pasmo sukcesów, podczas którego nie splamiliśmy się straconą bramką przez 11 meczów, ale jesteśmy po 12 wygranych spotkaniach z jednym tylko golem od Austriaków. Czy zbyt dużym banałem jest powiedzenie, że Lukaku został ostrzeżony?” - pyta „La Gazzetta dello Sport”.
Wyraża przekonanie, że zdecydowana większość z 14,5 tysiąca obecnych na stadionie monachijskim będzie kibicować Włochom. Przypomina, że w tym rejonie Bawarii mieszka i pracuje około 50 tysięcy Włochów. Przytacza opinię, że Monachium jest „włoskim miastem najdalej wysuniętym na północ”.
Także niemieccy kibice, dodaje dziennik, będą kibicować głównie Włochom ze względu na bardzo silne więzy i codzienne wzajemne kontakty.
Redakcja „Corriere dello Sport” rozdaje czytelnikom wraz z wydaniem gazety włoską flagę. W dniu meczu otrzymają ją także wszyscy razem z „Corriere della Sera”.
Agencja Ansa informuje, że bilety na stadion w Monachium rozeszły się w oka mgnieniu, a obecnie oferowane są w internecie za pięć razy wyższą cenę; nawet za 1200 euro.
Relacja i wynik na żywo z meczu Włochy - Belgia od godziny 21:00 na Polsatsport.pl.
Przejdź na Polsatsport.pl