Fortuna 1 Liga: Widzew Łódź pokonał u siebie Chrobrego Głogów
Fortuna 1 Liga: Widzew Łódź - Chrobry Głogów 2:0. Skrót meczu
Mateusz Michalski: Jesteśmy dobrze przygotowani. Nie musimy się obawiać gry co trzy dni
Mateusz Bochnak: Graliśmy nieźle, ale brakowało konkretów
Widzew Łódź odniósł trzecie zwycięstwo w tym sezonie Fortuna 1 Ligi. Podopieczni Janusza Niedźwiedzia wygrali u siebie z Chrobrym Głogów 2:0. Dla głogowian jest to pierwsza porażka w bieżących rozgrywkach.
Gospodarze mogli objąć prowadzenie w dziewiątej minucie gry. Prostopadłe podanie za linię obrony otrzymał Paweł Tomczyk. Błąd przy wyjściu z bramki popełnił Rafał Leszczyński. Napastnik Widzewa minął bramkarza, lecz nie trafił w światło bramki. Dwie minuty później było już jednak 1:0 dla łodzian.
Piłkę za linię obrony posłał Marek Hanousek. W polu karnym źle futbolówkę źle przyjął Mateusz Michalski, lecz chwilę potem niefortunną interwencję zanotował Mavroudis Bougaidis. Grek skierował piłkę do własnej bramki. Po wyjściu na prowadzenie Widzew nie zaprzestał ataków i nadal utrzymywał się na połowie Chrobrego.
ZOBACZ TAKŻE: Wymarzony debiut Polaka w nowym klubie
Po 20 minutach gry goście zaatakowali odważniej. Zaowocowało to kilkoma stałymi fragmentami gry, z których jednak niewiele wyniknęło. W 28. minucie zamieszanie w szeregach obronnych Widzewa próbowali wykorzystać Lebedyński i van der Heijden. Chwilę później Holender oddał strzał z dystansu, z którym bez większych problemów poradził sobie Jakub Wrąbel.
W końcówce pierwszej odsłony miejsce przed polem karnym Chrobrego wywalczył sobie Patryk Kun, lecz piłka po jego strzale znacznie minęła bramkę Leszczyńskiego. Do przerwy Widzew utrzymał jednobramkowe prowadzenie.
Tuż po zmianie stron Widzew mógł podwyższyć prowadzenie. Z kilku metrów przestrzelił Karol Danielak. Później sytuację "sam na sam" z Wrąblem miał van der Heijden, lecz wtedy odgwizdany został spalony. W kolejnych minutach tempo gry nieco osłabło.
Gorąco pod bramką Widzewa zrobiło się na około kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry. Jeden z graczy Chrobrego był ciągnięty za koszulkę w polu karnym, lecz gwizdek sędziego milczał. Przypomnijmy, że na meczu obecny był VAR. Następnie przez pewien czas po obu stronach brakowało dogodnych okazji do strzelenia gola. Kropkę nad "i" postawił wprowadzony z ławki Bartosz Guzdek. Młody gracz łódzkiego klubu wykończył szybki kontratak.
Widzew odniósł trzecie ligowe zwycięstwo, zaś Chrobry po raz pierwszy w kampanii 2021/2022 musiał przełknąć gorycz porażki.
Widzew Łódź - Chrobry Głogów 2:0 (1:0)
Bramki: Bougaidis 11 (s), Guzdek 90+4
Widzew Łódź: Jakub Wrąbel - Patryk Stępiński, Tomasz Dejewski, Krystian Nowak - Paweł Zieliński, Marek Hanousek (71, Juliusz Letniowski), Dominik Kun, Karol Danielak (64, Abdul Aziz Tetteh), Mateusz Michalski (87, Daniel Tanżyna), Radosław Gołębiowski (64, Filip Becht) - Paweł Tomczyk (71, Bartosz Guzdek).
Chrobry Głogów: Rafał Leszczyński - Michał Ilków-Gołąb, Oliver Práznovský, Mavroudís Bougaḯdis, Marcel Ziemann - Mateusz Bochnak (75, Robert Mandrysz), Jaka Kolenc, Tomasz Cywka, Mikołaj Lebedyński, Dominik Dziąbek (69, Jakub Michalczyk) - Dennis van der Heijden (70, Adam Banasiak).
Wszystkie mecze Fortuna 1 Ligi na żywo w IPLA.tv.
Przejdź na Polsatsport.pl