PlusLiga: Asseco Resovia Rzeszów pokonała Stal Nysa

Siatkówka
PlusLiga: Asseco Resovia Rzeszów pokonała Stal Nysa
fot. PAP

W meczu 4. kolejki PlusLigi Stal Nysa przegrała u siebie z Asseco Resovią Rzeszów 0:3. MVP został wybrany Klemen Cebulj.

Gospodarze inauguracyjną partię rozpoczęli od prowadzenia 5:3, a za chwilę wygrywali 10:6. Świetnie w ataku spisywał się Wassim Ben Tara, który w I secie miał 86 procentową skuteczność (skończył 6 na 7 ataków). Resoviacy cały czas musieli gonić rywali i cel osiągnęli w połowie seta. Przy stanie 15:14 zdobyli trzy punkty z rzędu i wyszli na prowadzenie, którego nie oddali już do końca. Wciąż jak natchniony grała Tunezyjski atakujący Stali, ale nie miał wsparcia w kolegach z zespołu. Z kolei w ekipie z Rzeszowa prym wiedli skrzydłowi Maciej Muzaj (skończył 4 na 5 ataków), Klemen Cebulj (6/7) i Sam Deroo (5/7). Asseco Resovia dysponując atakiem na poziomie 81 procent przy 54 proc rywala nie miała prawa przegrać tego seta.

 

Gospodarze nie zamierzali jednak łatwo się poddawać i drugą partię zagrali już zdecydowanie lepiej. Bardzo dobrze funkcjonowała obrona, pojawił się punktowy blok, a do tego miejscowi mocno dawali się we znaki zagrywką. Nic dziwnego, że ich przewaga zaczęła sukcesywnie rosnąć. Przy stanie 10:10 miejscowi zdobyli cztery "oczka" z rzędu. Do skutecznego Ben Tary dołączył na skrzydle Nikołaj Penczew i Stal wygrywała 19;14. W grze resoviaków wyraźnie coś się zacięło i jedynie Klemen Cebulj grał na swoim poziomie, choć i jemu w końcówce seta przytrafiły się słabsze chwile.

 

Rzeszowianie podrażnienie porażką w drugim secie, kolejnego rozpoczęli już mocno skoncentrowani nie pozwalając rywalami na zbyt wiele. Raz za razem dawali się im mocno we znaku zagrywką. Gospodarzy stać były jedynie na mały zryw, kiedy do przy stanie 15:21 zdobyli z rzędu cztery punkty. Ich pogoń przerwał jednak kiwką Fabian Drzyzga i znów wszystko wróciło do normy. Czwartą partię zespół trenera Stelmacha rozpoczął od prowadzenie 5:3, ale animuszu wystarczyło mu nawet nie do połowy. Resoviacy dysponując potężną siłą rażenia w ataku, szybko przejęli inicjatywę i nie zaprzepaścili szansy na komplet punktów.

 

Stal Nysa - Asseco Resovia Rzeszów 1:3 (21:25, 25:17, 21:25, 18:25)

 

Stal Nysa: Kamil Kwasowski, Mitchell Stahl, Wassim Ben Tara, Nikołaj Penczew, Moustapha M'Baye, Marcin Komenda - Michał Ruciak (libero) - Kamil Dembiec (libero), Patryk Szwaradzki, Kamil Dębski, Bartosz Bućko, Mariusz Schamlewski, Patryk Szczurek

 

Asseco Resovia Rzeszów: Klemen Cebulj, Jan Kozamernik, Fabian Drzyzga, Sam Deroo, Jakub Kochanowski, Maciej Muzaj - Paweł Zatorski (libero) - Nicolas Szerszeń, Bartłomiej Krulicki, Timo Tammemaa

MC, plusliga.pl
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie