Australian Open: Coraz mniejsze szanse na grę niezaszczepionych tenisistów
Maleją szansę na udział w Australian Open niezaszczepionych tenisistów. Wprawdzie premier kraju Scott Morrison dopuścił taką możliwość, ale stojący na czele rządu stanu Wiktoria Daniel Andrews nadal się temu sprzeciwia.
Morrison poinformował, że niezaszczepieni sportowcy będą mogli przyjechać do Australii pod warunkiem, że przejdą dwutygodniową kwarantannę. Musiałby jednak o to wystąpić premier stanu Wiktoria, który nie widzi takiej możliwości.
ZOBACZ TAKŻE: Do ATP Finals zakwalifikował się Matteo Berrettini, zostały dwa miejsca. Co z Hubertem Hurkaczem?
„W imieniu każdego zaszczepionego mieszkańca stanu Wiktoria zapewniam, że mój rząd nie będzie ubiegał się o zwolnienie z tego obowiązku tenisistów. Nie będę wymagał, aby ludzie siedzący na trybunach, ludzie pracujący przy imprezie byli zaszczepieni, podczas gdy gracze nie są” – podkreślił Andrews.
„Jeśli nie złożymy wniosku o zwolnienie z obowiązku szczepienia, to takie zwolnienie nie zostanie przyznane, a to właściwie zamyka całą sprawę” - dodał.
Andrews od dawna opowiadał się za obowiązkowym szczepieniem graczy. Pewne rozbieżności panują natomiast w rządzie Australii. O ile premier kraju właśnie dopuścił możliwość jedynie kwarantanny, to minister ds. imigracji Alex Hawke w zeszłym tygodniu zapewniał, że tenisiści i inni sportowcy będą musieli zostać podwójnie zaszczepieni, aby wjechać do kraju.
Według amerykańskiej prasy cały czas trwają zakulisowe negocjacje organizatorów Australian Open z władzami. Zdecydowane oświadczenie Andrewsa może jednak świadczyć o tym, że trudno będzie o kompromis w tej sprawie.
Wiktoria jest najbardziej dotkniętym przez pandemię stanem Australii, a jej stolica Melbourne przeszła już sześć lockdownów. Nieszczepieni dorośli nadal mają zakaz wstępu do pubów, restauracji i na wydarzenia sportowe.
Według danych ATP i WTA ok. 60-70 procent tenisistów jest zaszczepionych. Jednak niektórzy czołowi gracze, w tym broniący tytułu Novak Djokovic, odmówili ujawnienia takiej informacji. Serb miał w Melbourne walczyć o 21. wielkoszlemowy tytuł, ale niedawno przyznał, że może nie zagrać w przyszłorocznym Australian Open.
Przejdź na Polsatsport.pl