MŚ w SuperEnduro: Najlepszy Billy Bolt, Tadeusz Błażusiak piąty
Brytyjczyk Billy Bolt (Husqvarna), wygrał pierwszą eliminację motocyklowych mistrzostw świata FIM w SuperEnduro, którą rozegrano w sobotę łódzkiej Atlas Arenie. Tadeusz Błażusiak (GAS GAS) zajął piąte miejsce.
SuperEnduro to motocyklowe wyścigi w hali, z przeszkodami na torze (belki, mosty, odcinki kamieniste, rowy z wodą, itp.). W trakcie każdej imprezy najlepsi zawodnicy rywalizują w trzech finałach. W każdym z nich mogą zdobyć punkty do klasyfikacji generalnej. Także trójka najlepszych zawodników w eliminacjach czasowych (decyduje o pozycji zawodników na starcie w finałach) je otrzymuje. Dodatkowo organizatorzy każdej eliminacji sumują punkty zdobyte przez motocyklistów w danym dniu i ogłaszają najlepszych.
ZOBACZ TAKŻE: GP Arabii Saudyjskiej: Kraksa Maxa Verstappena kosztowała go pole position
W Superpole ("czasówce") Błażusiak, który jest jednym z najbardziej utytułowanych zawodników na świecie w tej konkurencji, najwyraźniej bardzo chciał się pokazać z jak najlepszej strony licznie zgromadzonym w hali kibicom. Jechał bardzo szybko i na jednej z ostatnich przeszkód nie zdołał jej płynnie pokonać. Zatrzymanie sprawiło że miał najsłabszy czas z zawodników, którzy dotarli do mety. Najlepszy był broniący tytułu mistrzowskiego Billy Bolt.
W pierwszym finale nowotarżanin bardzo słabo wystartował i pierwsze okrążenie kończył dopiero - jak na niego - na szóstym miejscu. Jednak w trakcie kariery nie raz już udowodnił, że potrafi na dystansie odrabiać straty. Tym razem udało mu się minąć jeszcze trzech rywali i zdobyć 15 punktów do klasyfikacji generalnej. Znowu najlepszy był Bolt.
"Taddy" od lat powtarza, że nie lubi drugiego finału w trakcie zawodów SuperEnduro. W nim to bowiem najlepsi zawodnicy są na starcie ustawiani za plecami słabszych rywali i po rozpoczęciu rywalizacji najpierw muszą się przebijać przez – przynajmniej teoretycznie – wolniejszych przeciwników.
Polak także tym razem bardzo słabo zaczął wyścig i ponownie starał się odrobić straty. Na drugim okrążeniu był przez moment trzeci, ale szybko tracił siły. Kilka razy nie zdołał płynnie pokonać przeszkody i ostatecznie na mecie zameldował się jako siódmy. Trzeba jednak przypomnieć, że jesienią miał poważny problem z prawym barkiem.
W ostatniej odsłonie imprezy Błażusiak przyjechał na metę czwarty, zaś najszybszy znów był Bolt.
Rywalizację w gronie juniorów wygrał Dominik Olszowy (KTM).
Następne zawody cyklu odbędą się 20 stycznia 2022 r. w Jerozolimie (Pais Arena).
Wyniki pierwszej eliminacji mistrzostw (jednocześnie klasyfikacja generalna):
1. Billy Bolt (Husqvarna, W. Brytania) 63 pkt (20, 20, 20 +3 w Superpole) 2. Manuel Lettebichler (KTM, Niemcy) 48 (17, 13, 17 +1) 3. Colton Haaker (Husqvarna, USA) 44 (13, 17, 11 +2) ... 5. Tadeusz Błażusiak (GAS GAS, Polska) 36 (15, 8, 13)
