Australian Open: Magda Linette po wyrównanym meczu w drugiej rundzie

Tenis
Australian Open: Magda Linette po wyrównanym meczu w drugiej rundzie
fot. PAP/CTK/Pavel Lebeda
Magda Linette pokonała Anastasiję Sevastovą

Wracająca po rocznej przerwie do obsady Australian Open Magda Linette po wyrównanym meczu awansowała do drugiej rundy bieżącej edycji. Polska tenisistka pokonała na otwarcie wielkoszlemowego turnieju w Melbourne Łotyszkę Anastasiję Sevastovą 6:4, 7:5.

Poznanianka w drugiej rundzie trafiła na rozstawioną z numerem 25. Rosjankę Darię Kasatkinę.

 

Zajmującej 53. miejsce w rankingu WTA Linette zabrakło na antypodach w poprzednim sezonie ze względu na kontuzję kolana, w związku z którą przeszła wówczas operację. Tegoroczne starty zainaugurowała w minionym tygodniu zawodami WTA w Adelajdzie, ale odpadła już w pierwszej rundzie. Znacznie lepiej powiodło się jej we wtorek w Melbourne.

 

Plasująca się obecnie na 71. pozycji światowej listy Sevastova jeszcze nieco ponad trzy lata temu była 11. rakietą globu. Niewiele brakowało, by do tego w ogóle nie doszło, bo pierwotnie w 2013 roku zakończyła karierę, ale wznowiła ją dwa lata później.

 

ZOBACZ TAKŻE: Sofia Kenin odpadła z Australian Open

 

Prawie 30-letnia Polka zaczęła wtorkowy mecz ze starszą o dwa lata Łotyszką od prowadzenia 2:0 i 4:2. W tym czasie zaliczyła dwa przełamania, a sama raz straciła podanie. Przy stanie 5:2 pozwoliła rywalce zredukować straty do jednego gema, ale na koniec popisała się kolejnym "breakiem" na wagę zwycięstwa w inauguracyjnej partii.

 

W kolejnej dla odmiany to ona przez większość czasu musiała gonić wynik. W gemie otwarcia dwukrotnie była o punkt od straty podania, ale wyszła z opresji, a zaraz potem sama nie wykorzystała takiej szansy. Następnie doszło do trzech kolejnych przełamań, z których dwa padły łupem Sevastovej. Linette do remisu doprowadziła przy wyniku 4:4 i wcale nie był to jeszcze koniec jej kłopotów, bo sama znów przegrała własnego gema serwisowego i po chwili musiała bronić trzech setboli. Po tym jak wykorzystała drugiego "break pointa" i wyrównała stan rywalizacji w tej partii sytuacja zaczęła się układać po jej myśli. Skorzystała z trzeciej piłki meczowej.

 

Z Łotyszką zmierzyła się po raz drugi i zrewanżowała się jej za porażkę w kwalifikacjach do imprezy WTA w New Haven sprzed sześciu lat. Wówczas przegrała w trzech setach.

 

Poznanianka tylko raz - w 2018 roku - dotarła w Melbourne do trzeciej rundy. O powtórzenie tego rezultatu powalczy teraz z Kasatkiną. Na tym samym etapie zmierzyły się w Australian Open właśnie cztery lata temu. W poprzednim sezonie rywalizowały zaś dwukrotnie - Rosjanka wygrała ćwierćfinał zawodów WTA w San Jose, a Polka walkę o "czwórkę" w Cleveland.

 

Wcześniej we wtorek awans do drugiej rundy wywalczyła też Iga Świątek, mecz otwarcia przegrała Magdalena Fręch, a w dalszej części dnia występ zainauguruje Kamil Majchrzak. Dzień wcześniej przepustkę do drugiego etapu uzyskał Hubert Hurkacz.

 

Wynik meczu 1. rundy singla kobiet:

 

Magda Linette (Polska) - Anastasija Sevastova (Łotwa) 6:4, 7:5. 

AA, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie