Stefan Horngacher się nie patyczkuje. Po jego proteście zdyskwalifikowano kolejnego skoczka

Zimowe
Stefan Horngacher się nie patyczkuje. Po jego proteście zdyskwalifikowano kolejnego skoczka
fot. PAP
Po proteście Stefana Horngachera został zdyskwalifikowany Yukiya Sato.

Dyskwalifikacji w Willingen ciąg dalszy. Po tym, jak w ostatnią sobotę Stefan Horngacher złożył oficjalny protest, Piotr Żyła i Stefan Hula zostali wykluczeni z zawodów. Co ciekawe, dzień później szkoleniowiec reprezentacji Niemiec dopatrzył się nieprawidłowości u japońskiego skoczka Yukiyi Sato. Ten - podobnie jak Polacy - musiał liczyć się z takimi samymi konsekwencjami.

Ostatni weekend Pucharu Świata rozpoczął się wyśmienicie dla podopiecznych Michala Dolezala. Aż czterech Biało-Czerwonych ukończyło prolog w pierwszej "dziesiątce", a na samym szczycie znalazł się powracający po kontuzji Kamil Stoch.


Radość po piątkowej rywalizacji nie trwała jednak długo. W sobotę Polacy już tak nie zachwycali. Co prawda, trzech zakwalifikowało się do drugiej serii - Stoch , Dawid Kubacki i Piotr Żyła. Chwilę później okazało się, że ostatni z nich, a także Stefan Hula zostali zdyskwalifikowani za nieregulaminowe buty. Nieścisłości w sprzęcie Biało-Czerwonych dopatrzył się Horngacher i złożył protest w tej sprawie.

 

ZOBACZ TAKŻE: Eksperci o dyskwalifikacji polskich skoczków: To jest wojna psychologiczna


Dzień później były szkoleniowiec naszej kadry po raz kolejny udowodnił, że zna przepisy. Tym razem "ofiarą" Austriaka okazał się Yukiya Sato, którego wynik anulowano ze względu na "zbyt szerokie narty". Już dawno nie doszło do dyskwalifikacji za taką nieprawidłowość.


Ostatnie wnioski 52-latka mogą spowodować coraz większą liczbę dyskwalifikacji. Oznacza to, że w przyszłości dojdzie do ogromnych zmian w skokach narciarskich. Niewykluczone są też częstsze kontrole po każdej oddanej próbie przez zawodnika.

PN, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie