Ewelina Lisowska przed PBP 5: Muzyka to mój życiowy priorytet, a kick-boxing jest moją pasją

Sporty walki

Jedną z gwiazd gali Polsat Boxing Promotions 5 będzie Ewelina Lisowska. Piosenkarce sporty walki nie są obce. - Kiedy trenowałam regularnie kick-boxing, to moja forma fizyczna była doskonała i to bardzo pomagało mi na scenie, bo mój głos korzysta z oddechu - stwierdziła w rozmowie z Polsatem Sport.

Patrycja Zahorska: Kiedy zaczęłaś trenować kickboxing?


Ewelina Lisowska: Kick-boxing trenuję od sześciu lat i stało się o moją pasją podczas kręcenia klipu do piosenki “Zrób to!”.

Zobacz także: Polsat Boxing Promotions: Nikodem Jeżewski vs Artur Mann. Trwa sprzedaż biletów

 

Jak wyglądały pierwsze treningi?

 

Mój pierwszy trening trwał aż pięć godzin, bo szykowałam się do teledysku i musiałam się bardzo dużo nauczyć. Na koniec treningu zbladłam, nie miałam już siły, ale tak mi się to spodobało, że stwierdziłam, że to jest to co chciałabym robić. Ja czuję ten sport.


Jak treningi wpływają na twoje występy na scenie?


Kiedy trenowałam regularnie kick-boxing, to moja forma fizyczna była doskonała i to bardzo pomagało mi na scenie, bo mój głos korzysta z oddechu. Wtedy moja przepona doskonale działała i nie męczyłam się podczas koncertów. Lubię walczyć o swoje i nigdy się nie poddaję.


Myślałaś o tym, aby uprawiać sport profesjonalnie?


Podziwiam sportowców, wiem ile to wymaga pracy. Ja podążałam inną drogą, chodziłam do szkoły muzycznej, a nie na SKS-y. Muzyka to mój życiowy priorytet, a kick-boxing jest moją pasją.


Czy wcześniej tak ciężko trenowałaś?


Pierwszy taki wysiłek fizyczny miałam podczas udziału w “Tańcu z Gwiazdami” i po tym programie brakowało mi ruchu i sama nie wiedziałam jaki sport sprawiłby mi przyjemność. W końcu odnalazłam kick-boxing i to jest to co lubię, sprawia mi to radość. To jest charyzmatyczny sport i pasuje mi do charakteru.


Czy walczyłaś już z kimś?


Zawsze byłam osobą ambitną i w tej całej przygodzie z kick-boxingiem brakuje mi tego, że nigdy się z nikim nie zmierzyłam i nie spróbowałam swoich sił w walce.


Jak wspominasz lata spędzone na sali treningowej?


Trenowałam regularnie cztery godziny w tygodniu przez cztery lata. Moje treningi trwały dwie godziny, aktualnie godzinę. Kiedyś zaniedbywałam swoje muzyczne obowiązki, bo musiałam przyjść na trening i było to moim ogromnym uzależnieniem.


Co dają Ci sporty walki?


Treningi mnie wyciszają, dają ukojenie i spokój wewnętrzny.

 

Patrycja Zahorska/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie