Nikodem Jeżewski przed Polsat Boxing Promotions 5: Nie jestem od oceniana rywala. Będę gotowy
- Człowiek tyle tygodni przychodzi na salę i trenuje po to, żeby skonfrontować się z innym człowiek. To jest ważniejsze od pieniędzy - powiedział Nikodem Jeżewski (20-1-1, 9 KO), który przygotowuje się do swojej walki na Polsat Boxing Promotions 5.
Pięściarz z Kościerzyny zmierzy się z Arturem Mannem (17-2, 9 KO) w najważniejszym pojedynku gali, która odbędzie się 19 lutego we Wrocławiu. Jeżewski jest już po sparingach, z których jest bardzo zadowolony.
- Okres sparingowy był bardzo dobry. Były dobre momenty, ale były i błędy. Końcówka przygotowań już była bardzo dobra. Znaleźliśmy te punkty, w których jestem najbardziej niebezpieczny. Na tym będę pracował w trakcie walki - tłumaczył.
ZOBACZ TAKŻE: Znamy pełną kartę walk Polsat Boxing Promotions 5
Usatysfakcjonowany jest również jego trener Rafał Kałużny.
- Z każdego sparingu wyciągał dużo wniosków. Ostatnie były najlepsze. Błędy znikały, jestem z tego bardzo zadowolony - mówił szkoleniowiec.
Jeżewski spodziewa się po swoim rywalu ofensywnego boksu. Jednocześnie zapowiada, że będzie gotowy na największe atuty przeciwnika.
- Ofensywny niemiecki boks. Jest to zawodnik, który idzie do przodu. Wszyscy oceniają go po walce z Briedisem, ale ja nie jestem od oceniania. Będę gotowy - zaznaczył.
