Jakub Kwiatkowski: Nikt nie wyobraża sobie, żeby pojechać do Rosji i grać w piłkę
- Do FIFA zwróciliśmy się w miniony wtorek przedstawiając zaniepokojenie sytuacją za naszą wschodnią granicą. Nie było żadnej reakcji. Stąd kolejne pismo i inicjatywa PZPN - powiedział Jakub Kwiatkowski.
Rzecznik PZPN opowiedział o kulisach powstania wspólnego oświadczenia piłkarskich federacji Polski, Szwecji i Czech. Wszystkie trzy związki podkreślają, że nie zamierzają rozgrywać swoich meczów na terytorium Rosji.
- Skontaktowaliśmy się z federacjami Szwecji i Czech, które mogą teoretycznie jechać na mecz barażowy do Moskwy. Wystosowaliśmy wspólne oświadczenie, które wysłaliśmy do FIFA - powiedział Kwiatkowski.
ZOBACZ TAKŻE: Oficjalne stanowisko PZPN. Polska nie chce grać w Rosji!
Na razie nie wiadomo, jakie stanowisko w tej sprawie zajmie światowa federacja. Rzecznik PZPN podkreślił, że decyzja o ewentualnym przeniesieniu miejsca rozegrania meczu leży w gestii FIFA.
- To są decyzje, które może podjąć tylko FIFA. Ona organizuje mistrzostwa i zawiaduje meczami barażowymi - zaznaczył.
Ponadto wciąż mówi się o tym, że Rosja może zostać wykluczona ze wszelkich rozgrywek międzynarodowych. Kwiatkowski stwierdził, że w zaistniałych okolicznościach nikt nie zamierza lecieć do Rosji i zajmować się sportem.
- Nie chcę spekulować w tym zakresie. Wyraziliśmy swoje zaniepokojenie dwa dni temu, w czwartek poprosiliśmy o wyjaśnienie tej sytuacji. Ona jest bezprecedensowa. Nikt sobie nie wyobraża, żeby przy takim napięciu jechać i grać w piłkę.
Cała rozmowa w poniższym materiale wideo.
