Szkocja - Polska. Wyrównanie w doliczonym czasie gry! Szczęśliwy remis w debiucie Czesława Michniewicza

Piłka nożna
Szkocja - Polska. Wyrównanie w doliczonym czasie gry! Szczęśliwy remis w debiucie Czesława Michniewicza
fot. Cyfrasport
Szkocja - Polska 1:1.

Szkocja zremisowała z Polską 1:1 w towarzyskim meczu rozegranym na Hampden Park w Glasgow. Wynik otworzył Kieran Tierney, a wyrównującą bramkę zdobył w doliczonym czasie gry strzałem z rzutu karnego Krzysztof Piątek. W roli selekcjonera reprezentacji Polski zadebiutował Czesław Michniewicz.

W meczu ze Szkotami nie zagrał Robert Lewandowski; kapitan reprezentacji Polski był oszczędzany na najważniejszy mecz tej wiosny – finał baraży o awans na MŚ Katar 2022. W ataku wystąpił od pierwszych minut Arkadiusz Milik, a opaskę kapitana założył Kamil Glik. W wyjściowym składzie zagrał jeden debiutant – Szymon Żurkowski.

 

Zobacz także: Robert Lewandowski nie zagra w meczu Szkocja - Polska

 

Pierwszą groźną sytuację stworzyli gospodarze. W 10. minucie Nathan Patterson popisał się solowym rajdem i oddał strzał z pola karnego, z którym poradził sobie Łukasz Skorupski. W odpowiedzi Szymon Żurkowski podał prostopadle do Jakuba Modera, ten wpadł w pole karne rywali, ale nie zdołał zwieńczyć tej akcji celnym strzałem. W 23. minucie Bartosz Salamon uderzył piłkę głową, ale niecelnie i była to niestety ostatnia taka szansa Polaków w tej części gry. Kolejne minuty nie były dla gości zbyt optymistyczne...

 

W 26. minucie boisko z powodu urazu musiał opuścić Milik i zastąpił go Krzysztof Piątek. W końcówce tej części gry ucierpiał jeszcze Bartosz Salamon i trener Michniewicz musiał dokonać drugiej zmiany – na boisku pojawił się Krystian Bielik.

 

Na domiar złego Szkoci przejęli inicjatywę. W 33. minucie zza pola karnego przymierzył Che Adams, ale Skorupski znów był na posterunku. W 42. minucie strzelał Patterson, ale nie zaskoczył bramkarza. Minutę później zagotowało się w polskim polu karnym – dwa strzały odbił Skorupski, trzeci zablokowali obrońcy.

 

Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem bezbramkowym i był to rezultat szczęśliwy dla gości. Druga zaczęła się jednak optymistycznie, bo po dobrym podaniu od Modera w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Piątek, posłał jednak piłkę obok słupka.

 

W 58. minucie piłkę w środku pola stracił Grzegorz Krychowiak, otrzymał ją John McGinn i ruszył na polską bramkę. Interwencja Skorupskiego wybiła go z rytmu; Szkot nie przewrócił się w polu karnym, ale nie zdołał dopaść piłki, która opuściła boisko. Na odpowiedź Polaków nie trzeba było długo czekać. W 65. minucie Sebastian Szymański, który kilka minut wcześniej wszedł za Krychowiaka, zagrał do Piątka, ten popisał się mocnym strzałem, ale obrońca gospodarzy wybił piłkę z linii bramkowej.

 

Gospodarze otworzyli wynik w 68. minucie. McGinn dośrodkował z rzutu wolnego, a Kieran Tierney ubiegł polskich obrońców i strzałem głową z kilku metrów posłał piłkę do siatki.

 

Polscy piłkarze próbowali doprowadzić do wyrównania - trochę ożywienia wniosło wejście Kamila Grosickiego - długo nie byli jednak w stanie zmienić niekorzystnego rezultatu. Dopiero w doliczonym czasie gry w polu karnym faulowany był Piątek. Jedenastkę na bramkę zamienił sam poszkodowany i w ten sposób, w szczęśliwych okolicznościach udało się biało-czerwonym uratować remis.

 

Polacy mieli 24 marca zagrać w Moskwie z Rosją w półfinale barażu o awans do finałów MŚ 2022. Po agresji Rosji na Ukrainę, Sborna została wykluczona przez FIFA z rozgrywek, a Polska wygrała walkowerem. W finale baraży podopieczni trenera Michniewicza zagrają we wtorek 29 marca na Stadionie Śląskim w Chorzowie ze Szwecją.

 

Spotkanie Szkocji z Polską obejrzało ponad 39 tysięcy kibiców. Część dochodu uzyskanego ze sprzedaży biletów zostanie przekazana na pomoc Ukrainie.

 

 

Szkocja – Polska 1:1 (0:0)

Bramki: Tierney 68 - Piątek 90+4 (k)

 

Szkocja: Craig Gordon - Scott McTominay, Grant Hanley, Kieran Tierney - Nathan Patterson (67. Stephen O'Donnell), John McGinn, Billy Gilmour (77. Kenny McLean), Callum McGregor (77. Ryan Jack), Ryan Christie (77. Stuart Armstrong), Greg Taylor (67. Aaron Hickey) - Che Adams (90. Jacob Brown).

 

Polska: Łukasz Skorupski - Bartosz Salamon, Kamil Glik, Jan Bednarek (83. Adam Buksa) - Matty Cash, Szymon Żurkowski, Grzegorz Krychowiak (61. Sebastian Szymański), Jakub Moder, Piotr Zieliński (72. Kamil Grosicki), Arkadiusz Reca - Arkadiusz Milik (26. Krzysztof Piątek).

 

Sędzia: Robert Hennessy (Irlandia). Widzów: 39 090.

RM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie