ME koszykarzy: Czeska federacja na razie bez dotacji państwowej

Czeska Federacja Koszykówki, która jest jednym z organizatorów mistrzostw Europy koszykarzy, w tym meczów grupowych w Pradze z udziałem reprezentacji Polski, straciła prawo do dotacji państwowej w wysokości 123 mln koron czeskich - poinformował dziennik „Blesk”.
Wszystko z powodu przekroczenia terminu składania wniosków o dotacje do Narodowej Agencji Sportowej (NSA). Według gazety władze federacji spóźniły się ze złożeniem aplikacji o... 14 minut.
Nie wiadomo czy finansowe problemy będą mogły mieć wpływ na organizację meczów Eurobasketu w stolicy Czech (2-8 września). Polska zmierzy się w gr. D, oprócz gospodarzy, z Serbami, Finami, Holendrami i koszykarzami Izraela.
- Czeska Federacja Koszykówki nie wystąpiła w terminie o dotację w ramach wsparcia stowarzyszeń sportowych, dlatego zgodnie z prawem nie można zaakceptować wniosku - powiedział rzecznik NSA Jakub Vecerka, który dodał, że sprawą zajmują się obecnie prawnicy, którzy badają, czy istnieje możliwość finansowania federacji w 2022 r.
ZOBACZ TAKŻE: Stephen Curry został MVP fazy play-off
Prezes federacji Michał Jansta uważa, że doszło do błędu na poziomie administracyjnym przy przesyłaniu wniosku i wierzy, że sytuacja zostanie wyjaśniona, a związek będzie mógł dalej funkcjonować. W 2021 r. czeska federacja koszykówki otrzymała 133 mln koron czeskich. Suma ta była piątą - pod względem wysokości - dotację państwową dla federacji sportowej.
- Regulujemy płatności, dotrzymujemy zobowiązań i jesteśmy zabezpieczeni finansowo tak, by federacja mogła dalej funkcjonować - powiedział Jansta.
Przejdź na Polsatsport.pl