Liga Konferencji: Wygrana Lechii Gdańsk w cieniu skandalu na trybunach
Lechia Gdańsk przybliżyła się do awansu do 2. rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy. Gdańszczanie wygrali przed własną publicznością z zespołem Akademija Pandev 4:1, a hat-tricka zaliczył Flavio Paixao. Wygrana Lechii zeszła jednak w cień w związku z zamieszkami na trybunach, przez które spotkanie zostało przerwane na około 40 minut.
„Przed takimi meczami często czuć arogancję, a to przecież polskie drużyny są specjalistami, żeby odpaść z każdym i zawsze” – przyznawał przed pierwszym gwizdkiem szkoleniowiec gospodarzy Tomasz Kaczmarek. "Dlatego w naszym zespole jest koncentracja i ambicja, ale też pokora, i to na najwyższym poziomie" - dodał trener Lechii.
ZOBACZ TAKŻE: Kowalski: Popis Pogoni, czyli polski zespół jednak potrafi grać w piłkę latem
Już w pierwszej minucie jego drużyna mogła jednak stracić bramkę po błędach w defensywie i ładnej akcji gości. Dimitar Mitrovski uderzył jednak minimalnie obok słupka. W odpowiedzi szansę miał Conrado, który w sytuacji sam na sam trafił tylko w boczną siatkę. Zaraz po tej akcji mecz musiał zostać przerwany ze względu na awanturę pseudokibiców na trybunach.
Widzowie około 40 minut musieli czekać na wznowienie spotkania w eliminacjach Ligi Konferencji, ale było warto. W 17. minucie Conrado wyłuskał piłkę w okolicach szesnastki rywala i wstrzelił ją wzdłuż linii bramkowej. Do podania doszedł Flavio Paixao i wpakował futbolówkę do praktycznie pustej bramki.
Mimo straconego gola, Macedończycy cały czas grali ofensywnie i kilka razy napędzili stracha defensywie gospodarzy. Skuteczność była jednak tego dnia po stronie Lechistów, a w 25. minucie Łukasz Zwoliński podwyższył prowadzenie gdańszczan. Świetną asystą popisał się Flavio, a jego partner z linii ataku minął bramkarza i trafił na 2:0. Czternaście minut później Zwoliński odwdzięczył się Portugalczykowi kluczowym podaniem, a Paixao ustalił wynik pierwszej połowy na 3:0.
W 66. minucie portugalski napastnik skompletował hat-tricka, fantastycznie uderzając piłkę w kierunku dalszego słupka. Chwilę później Macedończyków od straty piątej bramki uratował słupek po strzale Flavio, który w 72. minucie opuścił boisko w akompaniamencie braw. Dzielni piłkarze gości starali się jak mogli chociaż o bramkę honorową i wywalczyli ją w 81. minucie po stałym fragmencie gry. Do siatki trafił Joković i ustalił wynik spotkania w Gdańsku na 4:1.
Rewanż odbędzie się 14 lipca w Macedonii. Zwycięzca dwumeczu trafi w drugiej rundzie na Rapid Wiedeń.
Lechia Gdańsk - Akademija Pandev 4:1 (3:0).
Bramka: Paixao 17, 39, 66, Zwoliński 25 - Jokovic 81
Lechia Gdańsk: Dusan Kuciak – David Stec (90. Filip Koperski), Michał Nalepa, Mario Maloca, Rafał Pietrzak – Maciej Gajos (78. Jarosław Kubicki), Jakub Kałuziński, Marco Terrazzino (78. Kacper Sezonienko), Conrado (71. Christian Clemens) – Flavio Paixao (71. Ilkay Durmus), Łukasz Zwoliński
Akademija Pandev: Marko Jovanovski – Tomislav Iliev, Dusan Jokovic, Dime Dimov – Nikolche Sharkoski, Ousman Marong (90. Vane Krstevski), Martin Gjorgievski (65. Goran Tomovski), Dimitar Mitrovski (78. Ilija Donov), Zoran Ivanovski – Marko Gjorgievski (65. Sasko Pandev), Kristijan Velinovski (90. Dimitar Trajkov)
Przejdź na Polsatsport.pl