Startuje liga czeska. Transmisje na sportowych kanałach Polsatu

Dwie minuty przesądziły. Lechia przegrała z Rapidem i odpadła z Ligi Konferencji

Format rozgrywek pozostanie praktycznie niezmieniony w stosunku do poprzedniego sezonu. Do rywalizacji przystąpi szesnaście zespołów, które rozegrają trzydzieści kolejek systemem mecz i rewanż. Pierwsza seria spotkań rozpocznie się już w najbliższą sobotę i niedzielę, a ostatnia zostanie rozegrana 28 maja 2023 roku. Jedyną nowością w rozgrywkach będzie przerwa spowodowana finałami Mistrzostw Świata w Katarze. W tej sytuacji w rundzie jesiennej zostanie rozegranych szesnaście kolejek, a ostatnią w 2022 roku zaplanowano na 12 listopada. Rozgrywki ligowe zostaną wznowione rekordowo szybko jak na Czechy, bo pierwsze mecze w 2023 roku zaplanowano już na 28 stycznia.

- Wprawdzie nasza reprezentacja nie zakwalifikowała się na Mundial, ale musimy trzymać się międzynarodowego kalendarza FIFA, który nakazuje zawieszenie rozgrywek na czas takich turniejów. Sezon wszystkich europejskich rozgrywek będzie tak wyglądał – zaznaczył Dušan Svoboda, przewodniczący komitetu rozgrywek LFA.

Po zakończeniu sezonu zasadniczego (po 30 kolejkach) tabela zostanie podzielona na trzy grupy. Od 6 do 28 maja drużyny z miejsc 1-6 będą rywalizowały o mistrzostwo systemem każdy z każdym, po jednym meczu. Podobnie jak ekipy z miejsc 11-16, które powalczą o utrzymanie. Zespoły z miejsc 7-10 czekać będzie rywalizacja w systemie pucharowym (mecz i rewanż). Z ligi automatycznie spadnie ostatnia drużyna, a zespoły z miejsc czternastego i piętnastego czekać będzie walka w dwumeczu barażowym (1 i 4 czerwca) z drugą i trzecią drużyną II ligi o pozostanie w elicie.

ZOBACZ TAKŻE: Prezes Ruchu Chorzów nie składa deklaracji: Rozwijamy się, ale wciąż spłacamy długi

Obecne rozgrywki ligi czeskiej będą jubileuszowe, bo trzydzieste od czasu rozpadu Czechosłowacji. Władze rozgrywek założyły, że świętowanie tej rocznicy będzie trwało przez cały sezon.

- Celowo nie chcemy kierować obchodów na jeden konkretny moment. Z drugiej strony, komunikacja ważnej rocznicy obejmie cały sezon, a my w jej trakcie przyniesiemy fanom wiele ciekawych treści i indywidualnych projektów. Dużym kamieniem milowym jest wprowadzenie jednolitej piłki – mówi Daniel Hajny, dyrektor sprzedaży i marketingu LFA.

Nowa piłka będzie nosić symboliczną nazwę „Prvni”, czyli „Pierwszy” i jest wykonana w unikalnym projekcie wybranym tylko dla najwyższej ligi czeskiej. Ligowy Związek Piłki Nożnej w Czechach zapewnił wszystkim klubom piłki zarówno w wersji letniej, jak i zimowej.

Zmiana warty…

W poprzednim sezonie tytuł mistrzowski wywalczyła Viktoria Pilzno, która odzyskała to trofeum po trzech latach przerwy, przełamując dominację Slavii Praga, która musiała się zadowolić wicemistrzostwem kraju. Dla zespołu z Pilzna był to szósty triumf w rozgrywkach ligi czeskiej. Na trzecim miejscu rywalizację zakończyła Sparta Praga, a na czwartym uplasowała się drużyna 1. FC Slovacko, która wywalczyła historyczny triumf w krajowym Pucharze, pokonując w finale ekipę Sparty Praga 3:1. I właśnie ten kwartet zapewnił sobie możliwość gry w europejskich pucharach.

Z ligi spadła Karvina, a po barażach utrzymanie zapewniły sobie drużyny Bohemians Praga i FK Teplice. Bohemians okazał się lepszy w dwumeczu od Opavy, a Teplice wygrały rywalizację z FC Vlašim. Tegorocznym beniaminkiem będzie drużyna Zbrojovki Brno, która wraca do elity po rocznej przerwie.

To będzie piąty sezon Fortuna Ligi, w którym będzie używany VAR, od trzech lat podczas wszystkich spotkań. Najistotniejszą zmianą w rozgrywkach będzie zwiększenie liczby zawodników rezerwowych do jedenastu na ławce.

W nadchodzących rozgrywkach ponownie dwa zespoły będą rozgrywały swoje mecze na obcych boiskach. FC Hradec Kralove swoje domowe spotkania rozgrywać będzie na Lokotrans Arenie w Mladej Boleslav, gdyż przebudowa stadionu Všesportovní, zostanie zakończona w czerwcu przyszłego roku. Z kolei FK Pardubice swoje pierwsze mecze domowe będą nadal rozgrywać na stadionie Dolicek w Pradze (stadion Bohemians), gdyż remont własnego stadionu Pod Vinici ma się zakończyć jeszcze w tym roku.

W pucharach zawiodła Sparta

Mistrzowie z Pilzna walkę o awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów rozpoczęli od drugiej rundy, gdzie okazali się lepsi od zespołu HJK Helsinki. Podopieczni Michala Bilka najpierw wygrali na wyjeździe 2:1, a w rewanżu pokonali Finów 5:0 i w trzeciej rundzie zmierzą się z Szeriffem Tyraspol.

Zespół Slavii jako wicemistrz kraju zmagania w europejskich pucharach rozpoczął od drugiej rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy. Jej rywalem był St. Josephs z Gibraltaru. „Zszywani” pewnie awansowali do kolejnej rundy, wygrywając dwumecz aż 11:0. Teraz poprzeczka została zawieszona zdecydowanie wyżej, bo w trzecie rundzie rywalem Slavii będzie Panathinaikos Ateny.

ZOBACZ TAKŻE: UEFA ukarała Lecha Poznań za incydenty podczas meczu z Karabachem w Lidze Mistrzów

Ogromny zawód swoim kibicom sprawiła Sparta Praga, która - podobnie jak i Slavia – zmagania w europejskich pucharach rozpoczęła od drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Konferencji Europy. Nowym szkoleniowcem zespołu został Duńczyk Brian Priske, który zastąpił zwolnionego pod koniec zeszłego sezonu Pavla Vrbę. Były trener FC Midtjylland i belgijskiej Antwerpii już na inaugurację zaliczył falstart – odpadając już w drugiej rundzie kwalifikacji LKE z norweskim Vikingiem Stavanger. Po bezbramkowym remisie w Pradze, w rewanżu Sparta przegrała 1:2, tracąc decydującego gola w doliczonym czasie gry.

Ostatnim przedstawicielem czeskiego futbolu w międzynarodowych rozgrywkach będzie 1. FC Slovacko. Jako zdobywca krajowego pucharu rywalizację w eliminacjach Ligi Europy rozpocznie dopiero od trzeciej rundy, gdzie ich rywalem będzie Fenerbahce Stambuł, które odpadło z walki o Ligę Mistrzów, przegrywając dwumecz z Dynamem Kijów, którego zawodnikiem jest Tomasz Kędziora.

Zmiany, zmiany, zmiany…

Viktoria Pilzno do obrony mistrzowskiego tytułu przystępuje bez króla strzelców poprzednich rozgrywek – Jeana-Davida Beauguela. 30-letni Francuz, którego dziewiętnaście goli dało koronę króla strzelców, a Viktorii szósty w historii klubu tytuł mistrzowski – po sezonie odszedł do Ale-Wehdy FC z Arabii Saudyjskiej. Dla klubu z Pilzna, który boryka się z problemami finansowymi, najważniejsze było utrzymanie mistrzowskiej kadry. W tej sytuacji odejście Beauguela oraz Kayamby do tureckiego Bolusporu nie jest aż tak bolesne. Francuza w ataku ma zastąpić Jan Kliment, który w zeszłym sezonie nie pomógł Wiśle Kraków utrzymać się w Ekstraklasie, a na prawym skrzydle w miejsce Kayamby sprowadzono Brazylijczyka Cadu, który w zeszłym sezonie grając w Pardubicach był jednym z najlepszych asystentów w lidze czeskiej. Do tego ze Slavii kupiono obrońcę Tijaniego, z Jablonca wrócił pomocnik Pilar, a ze zdegradowanej Karviny pozyskano środkowego pomocnika Qose. Dobrą informacją było również porozumienie z Lechem Poznań w sprawie Jana Sykory, który w zeszłym sezonie grając na wypożyczeniu był ważnym ogniwem Viktorii.

Nie było rewolucji w drużynie Slavii po przegraniu walki o tytuł z Viktorią. W ekipie „Zszywanych” doszło do małej rewolucji kadrowej, ale wcześniej już zaplanowanej. Przede wszystkim klubowa kasa wzbogaciła się o ponad czternaście milionów euro. Osiem z nich zapewnił Duńczyk Aleksander Bah, który trafił do Benfiki, a z kolei Boavista Porto za ponad cztery miliony wykupiła chorwackiego napastnika Petara Musę. W Pradze nie ma także Duńczyka Madsa Emila Madsena, który rozczarował i po sezonie bez żalu sprzedano go do Aarhus.

Królem letniego polowania może zostać Sparta. Po pierwsze ze względu na transfer Adama Hlożka, który za 13 milionów euro został sprzedany do Bayeru Leverkusen. Po drugie – i to chyba jeszcze bardziej spektakularny transfer - wypożyczenie z Lokomotivu Moskwa napastnika Jana Kuchtę. W styczniu 25-letni napastnik za 5 milionów euro został sprzedany ze Slavii do Lokomotivu. Teraz wrócił do Czech i to do Pragi, ale nie do swojego zespołu, tylko zasilił ekipę najbardziej znienawidzonego rywala. W czeskich mediach po ogłoszeniu tego wypożyczenia dosłownie zawrzało. „Derby Prazskych S” będą miały w tym sezonie dodatkowe emocje! Ponadto z Norymbergii kupiono duńskiego środkowego obrońcę Asgera Sörensena, a z Sassuolo definitywnie wykupiono Lukasa Haraslina. Na pewno smutną wiadomością dla fanów Sparty była decyzja podjęta przez Borka Dockala, który w wieku 33 lat postanowił zakończyć karierę ze względu na trapiące go kontuzje. Po spadku Wisły Kraków z Ekstraklasy do Sparty wróci Matej Hanousek, ale mając nikłe szanse na regularne występy, skorzystał z oferty wypożyczenia do tureckiego Gaziantepu.

Ze zdegradowanej Wisły Kraków odszedł również obrońca Michal Frydrych, który po siedmiu latach wrócił do macierzystego Banika Ostrava, w międzyczasie grając też w Slavii Praga, z którą zdobywał mistrzostwo kraju i występował w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Z kolei po trzech sezonach gry w Podbeskidziu Bielsko-Biała odszedł słowacki bramkarz Martin placek, który został nowym zawodnikiem FK Mlada Boleslav.

Na inaugurację dwie ekipy ze stolicy…

W sobotę i niedzielę zostanie rozegrana pierwsza kolejka Fortuna Ligi. Na inaugurację pokażemy dwa najciekawsze niedzielne mecze. Najpierw na Lokotrans Arenie w Mladej Boleslav zespół FC Hradec Kralove podejmie Slavię Praga. To będzie mecz z bardzo dużym podtekstem, gdyż w pierwszej kolejce grupy mistrzowskiej poprzedniego sezonu Slavia sensacyjnie przegrała z ówczesnym beniaminkiem na wyjeździe 3:4, tracąc fotel lidera i później mistrzowski tytuł na rzecz Viktorii Pilzno.

- Popełniliśmy wtedy rażące błędy w defensywie, pozwoliliśmy przeciwnikowi objąć prowadzenie i nie wykorzystaliśmy zbyt wielu okazji, aby odwrócić wynik tamtego meczu. Musimy wyciągnąć z tego wnioski i nie pozwolić naszemu rywalowi ponownie znaleźć się w podobnych sytuacjach – podkreślił przed meczem trener Slavii, Jindrich Trpisovsky.

Dla Slavii, która jest po wyeliminowaniu St. Joseph FC z Gibraltaru, mecz z FC Hradec Kralove będzie próbą generalną przed pierwszym meczem trzeciej rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy z Panathinaikosem Ateny, który odbędzie się w czwartek w Pradze.

Godzinę po zakończeniu meczu w Mladej Boleslav rozpocznie się mecz Sparty Praga ze Slovanem Liberec.

- Biorę za to odpowiedzialność, jestem głównym trenerem. Teraz przygotowujemy zawodników do konfrontacji z Libercem. To będzie dla nas kolejny trudny mecz, bo każdy chce nas pokonać – powiedział nowy trener Sparty Brian Priske.

Duński szkoleniowiec zaliczył duży falstart na stanowisku trenera Sparty, bowiem jego drużyna dosyć niespodziewanie przegrała już w drugiej rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy dwumecz z norweskim Vikingiem Stavanger.

Plan transmisji meczów 1 kolejki czeskiej Fortuna Ligi:

FC Hradec Kralove - Slavia Praga na żywo w niedzielę 31 lipca o 15:55 w Polsacie Sport Premium 1.

Sparta Praga – Slovan Liberec na żywo w niedzielę 31 lipca o 18:55 w Polsacie Sport.