Ligue 1: Wygrana "polskiego" Lens na inaugurację, remis Nice. Asysta Przemysława Frankowskiego
RC Lens, najbardziej "polski" klub francuskiej ekstraklasy, pokonał Brest 3:2 na inaugurację sezonu, a asystę przy jednej z bramek odnotował Przemysław Frankowski. Ekipa OGC Nice - z Marcinem Bułką w bramce - zremisowała na wyjeździe z Toulouse (1:1).
W Lens długo zanosiło się na łatwe i wysokie zwycięstwo gospodarzy, a na bohatera spotkania wyrósł Florian Sotoca. 31-letni francuski napastnik zdobył wszystkie trzy gole dla miejscowych, a mógł nawet cztery, ale zmarnował rzut karny.
ZOBACZ TAKŻE: Mateusz Wieteska zadebiutował w Clermont. Bolesna lekcja od PSG
Goście rozpoczęli pogoń od stanu 0:3 i zdobyli dwa gole, w tym jednego z powtórzonej jedenastki, której za pierwszym podejściem nie wykorzystał Romain Del Castillo, ale zespół Lens utrzymał minimalne prowadzenie do końcowego gwizdka.
Frankowski grał przez 75 minut, pozyskany latem z Zagłębia Lubin Łukasz Poręba był wśród rezerwowych, a Adam Buksa, który trafił do Francji z północnoamerykańskiej ligi MLS, leczy kontuzję.
Wcześniej w niedzielę drużyna Toulouse zremisowała z OGC Nice 1:1, a bramce gości wystąpił Bułka. Polaka pokonał tylko w 20. minucie holenderski napastnik Thijs Dallinga.
Bułce trudno będzie jednak pozostać podstawowym golkiperem, gdyż tuż przed rozpoczęciem rozgrywek z angielskiego Leicester City sprowadzono podstawowego bramkarza reprezentacji Danii Kaspera Schmeichela.
W sobotę w Ligue 1 zadebiutował Mateusz Wieteska. Ekipa Clermont-Foot, w składzie z niedawnym jeszcze obrońcą Legii Warszawa, uległa u siebie broniącemu tytułu Paris Saint-Germain 0:5.
Popisowo zaprezentowali się tego dnia szczególnie dwaj piłkarze PSG - Brazylijczyk Neymar i Argentyńczyk Lionel Messi. Pierwszy z nich zdobył jedną bramkę (9. minuta) i asystował przy trzech innych, drugi miał asystę przy golu Neymara i sam trafił do siatki dwukrotnie (80. i 86.).
Szczególnie efektowne było drugie trafienie Messiego. Argentyńczyk otrzymał górne, prostopadłe podanie od rodaka Leandro Paredesa i stojąc tyłem do bramki rywali przyjął piłkę na klatkę piersiową, a następnie oddał strzał przewrotką. Zdezorientowany bramkarz Mory Diaw nie miał szans na skuteczną interwencję.
Na listę strzelców wpisali się również Marokańczyk Achraf Hakimi (26.) i Brazylijczyk Marquinhos (38.).
W składzie gości zabrakło kontuzjowanego Kyliana Mbappe, a na ławce trenerskiej zadebiutował w meczu ligowym Christophe Galtier. 55-letni szkoleniowiec już zdążył zapewnić klubowi jedno trofeum - Supepurchar Francji. Paryżanie pokonali w miniony weekend Nantes 4:0.
Także w sobotę AS Monaco, już bez wypożyczonego do Belgii bramkarza Radosława Majeckiego, pokonało na wyjeździe Strasbourg 2:1. W kadrze meczowej gości nie znalazł się Karol Fila.
Przejdź na Polsatsport.pl