Marian Ziółkowski odchodzi z WCA Fight Team

Kolejny Polak zadebiutuje w UFC

Mistrz KSW w kategorii lekkiej przekazał swoją decyzję podczas sesji Q&A, która odbyła się przed ceremonią ważenia przed sobotnią galą KSW 73. Prowadząca Paulina Klimek przedstawiła Ziółkowskiego jako zawodnika WCA. 31-latek odniósł się do tego w następujących słowach. 

- Już nie do końca można powiedzieć, że jestem reprezentantem WCA. Myślę, że w przeciągu najbliższego miesiąca wszystko się pozmienia i będę reprezentował inny klub - stwierdził. 

Ponadto podkreślił, że głównym powodem, dla którego postanowił zmienić klub, jest fakt, iż z Warszawskim Centrum Atletyki rozstają się również jego trenerzy. 

ZOBACZ TAKŻE: Gwiazdor MMA zakończył karierę. Zasłynął z widowiskowych bojów

- Nie zostaję w WCA z prostego powodu. Moi trenerzy - Robert Jocz, Krzysiek Gutowski i Adam Grabowski - przenoszą się do innego klubu. Będziemy trenować gdzieś indziej. Ja idę oczywiście za nimi - zaznaczył. 

Przypomnijmy, że kilka tygodni temu Jocz poinformował o rezygnacji z funkcji głównego trenera WCA. Jego następcą został Anzor Azhiev. Ziółkowski podkreślił, że wciąż darzy wielkim szacunkiem ten klub oraz zawodników tam trenujących. 

Na razie nie wiadomo, gdzie w najbliższym czasie "Golden Boy" rozpocznie treningi. Wiele wskazuje na to, że wkrótce WCA opuszczą kolejni zawodnicy, którzy wraz ze sztabem trenerskim zmienią barwy klubowe. Nie wiadomo, jak się potoczy przyszłość takich zawodników jak Jan Błachowicz czy Damian Janikowski. 

Reprezentantem Warszawskiego Centrum Atletyki Ziółkowski został wiosną 2018 roku. Już jako zawodnik WCA Fight Team zadebiutował w KSW, a następnie sięgnął po pas tej organizacji. Obecnie 31-latek ma na koncie trzy udane obrony tytułu. Przed rozpoczęciem przygody z WCA "Golden Boy" przez osiem lat trenował pod okiem trenera Mirosława Oknińskiego.