Vuelta a Espana: Zwycięstwo etapowe Madsa Pedersena, upadek Primoza Roglica
Duńczyk Mads Pedersen z ekipy Trek-Segafredo wygrał w miejscowości Tomares 16. etap wyścigu kolarskiego Vuelta a Espana. Na ostatnich metrach przewrócił się Słoweniec Primoz Roglic, walczący o zmniejszenie strat do lidera, Belga Remco Evenepoela.
Wypadek kolarza ekipy Jumbo-Visma wyglądał fatalnie. Roglic stracił panowanie nad rowerem po zderzeniu z jednym z rywali i przez chwilę zdezorientowany rozglądał się dookoła. Metę minął z krwawiącym kolanem i łokciem.
Zwycięzca trzech poprzednich edycji Vuelty był inicjatorem ataku na podjeździe 2,5 km przed metą. Do Słoweńca dołączyło czterech rywali, którzy na mecie uzyskali osiem sekund przewagi nad następną grupką. W walce o zwycięstwo etapowe najszybszy był Pedersen, wyprzedzając Niemca Pascala Ackermanna, Holendra Danny'ego van Poppela i Brytyjczyka Freda Wrighta.
ZOBACZ TAKŻE: Michał Kwiatkowski przedłużył kontrakt z brytyjską ekipą
Evenepoel dojechał do mety z większą stratą. Powodem był defekt, do którego doszło - szczęśliwie dla Belga - w strefie ochronnej, obejmującej trzy ostatnie kilometry.
- Chciałem ruszyć za Roglicem, ale przebiłem dętkę w tylnym kole. Cieszę się, że obowiązuje zasada trzech kilometrów, bo w przeciwnym razie straciłbym dzisiaj dużo czasu. Słyszałem, że Primoz miał wypadek. Mam nadzieję, że wszystko z nim ok i że będzie kontynuować wyścig - powiedział Evenepoel.
Ostatecznie sędziowie przyznali Roglicowi czas czołowej grupy, co oznacza, że odrobił do Evenepoela osiem sekund, a jego strata zmniejszyła się do minuty i 26 sekund. Ekipa Jumbo-Visma nie podała jeszcze komunikatu na temat stanu zdrowia Słoweńca.
W środę odbędzie się 17. etap na pagórkowatej trasie z Araceny do Monasterio de Tentudia. Wyścig zakończy się w niedzielę w Madrycie.
Przejdź na Polsatsport.pl