MŚ w karate: Blisko 200 zawodników zawita do Kielc

Kielce prawo do organizacji mistrzostw świata w karate otrzymały w 2017 roku. Impreza początkowo miała odbyć się w 2021 roku, ale ze względu na pandemię koronawirusa została przesunięta o rok.

 

ZOBACZ TAKŻE: Mayweather chciałby ponowne walczyć z McGregorem

 

- Cieszę się, że mistrzostwa co prawda z opóźnieniem, ale doszły do skutku. Zdobycie medalu w tych zawodach będzie bardzo trudne, bo do Kielc przyjechali najlepsi zawodnicy z całego świata – powiedział podczas piątkowej konferencji prasowej Kenji Midori, prezydent Światowej Organizacji Karate WKO.

 

- Jestem bardzo zadowolony, że nasze starania o przyznanie Polsce tych mistrzostw zakończyły się sukcesem. Organizacja tej imprezy to sukces naszego wspaniałego teamu, w tym m.in. Ministerstwa Sportu, które nadzorowało nasza pracę. Jestem pewny, że mistrzostwa będą świetną promocją karate – dodał Remigiusz Karpiński, prezes Polskiej Federacji Karate Shinkyokushinkai.

 

Wiceminister sportu Anna Krupka podkreśliła, że po raz pierwszy impreza tej rangi w tej dyscyplinie sportu odbywa się w Polsce. - Do stolicy regionu świętokrzyskiego przyjechało ponad 1200 gości z całego świata. Wśród nich są najlepsi zawodnicy w tej dyscyplinie sportu. Dlatego mistrzostwa to doskonała promocja dla Kielc, województwa świętokrzyskiego i Polski – zaznaczyła Krupka.

 

Przewodniczący komitetu organizacyjnego Tomasz Kęćko zapewnił, że organizacyjnie wszystko jest "zapięte na ostatni guzik".

 

- To będzie prawdziwe święto w tej dyscyplinie sportu. Zapowiada się pasjonująca rywalizacja, bo przyjechali do nas najlepsi karatecy świata, którzy zostali wyłonieni podczas 10 turniejów eliminacyjnych – powiedział Kęcko.

 

Najlepsi karatecy świata rywalizować będą w ośmiu kategoriach wagowych (mężczyźni w kat. do 65 kg, 75 kg, 85 kg i +85 kg, a kobiety do 50 kg, 55 kg, 60 kg i +60kg).

 

- Wszyscy nasi zawodnicy są świetnie przygotowani, ale jak będzie dopiero pokaże mata. Trudno w tej chwili mówić o medalach, bo poprzeczka został zawieszona bardzo wysoko. Karatecy, którzy wystartują w Kielcach to ścisła czołówka światowa. Mam nadzieję, że kilka medali zdobędziemy – powiedział trener polskiej kadry narodowej Bogdan Lubos.

 

Jego zdaniem największe szanse na medal w polskiej ekipie mają Maciej Mazur i Monika Zielińska. Mazur, który w kieleckich mistrzostwach wystartuje w kategorii +85 kg, to wicemistrz świata w kategorii open z 2019 roku.

 

- Do swoich szans medalowych podchodzę z dużym dystansem. W mojej kategorii wagowej wystartuje ponad 30 zawodników. Zwycięstwo w każdej walce trzeba będzie wyszarpać. Nikt niczego za darmo nie dostanie. Dlatego dużo pokory i maksimum zaangażowania podczas walk, zobaczymy jaki będzie tego efekt – podkreślił Mazur.

 

Zielińska to dwukrotna mistrzyni Europy. - Nie chcę nakładać na siebie dodatkowej presji. Zamierzam bawić się dobrze i dać z siebie wszystko, to jest dla mnie najważniejsze. Nie myślę w tej chwili o medalu, koncentruję się na pierwszej walce – powiedziała Zielińska.

 

W sobotę odbędą się walki eliminacyjne, w niedzielę te decydujące o medalach w poszczególnych kategoriach. W VII mistrzostw świata w karate w kategoriach wagowych wystartuje 178 zawodników z 40 krajów świata.

Przejdź na Polsatsport.pl