Polski siatkarz o swym koledze klubowym: To bóg obrony i przyjęcia. Jest fenomenalny

Siatkówka
Polski siatkarz o swym koledze klubowym: To bóg obrony i przyjęcia. Jest fenomenalny
fot. PAP/Adam Warżawa
Luke Perry znakomicie zaprezentował się w pierwszych meczach sezonu PlusLigi.

Siatkarze Trefla Gdańsk gładko pokonali we własnej hali w meczu PlusLigi Cerrad Eneę Czarnych Radom 3:0. Najlepszym siatkarzem tego spotkania wybrany został libero gospodarzy Luke Perry. – Luke to bóg obrony i przyjęcia. Jest fenomenalny. Niesamowicie porusza się po boisku czego mu zazdroszczę. Ze świecą szukać takiego gracza – powiedział środkowy gdańszczan Patryk Niemiec.

– Bardzo dobrze weszliśmy w to spotkanie, z dużą motywacją i od samego początku mieliśmy je pod kontrolą. Świetnie spisywaliśmy się na zagrywce, z czego jestem szczególnie zadowolony. Odrzucaliśmy rywali od siatki, dzięki czemu łatwiej grało nam się w obronie i w bloku. To funkcjonowało perfekcyjnie i zaowocowało takim zwycięstwem – skomentował Niemiec.

 

Zobacz także: Utytułowany trener poprowadzi klub reprezentantów Polski

 

25-letni środkowy komplementował swoich kolegów z zespołu, przyjmującego Jakuba Czerwińskiego, który zastąpił kontuzjowanego Argentyńczyka Jana Martineza Franchiego oraz libero Luke’a Perry’ego. Reprezentant Australii wybrany został najlepszych zawodnikiem tego spotkania.

 

– Jakub poradził sobie bardzo dobrze, tym bardziej, że sam wraca po kontuzji i widać było, że jego bark nie jest jeszcze w pełni sprawny. Pod względem technicznym prezentuje się jednak niemalże nienagannie. Z kolei Luke to bóg obrony i przyjęcia. Jest fenomenalny. Niesamowicie porusza się po boisku czego mu zazdroszczę. Ze świecą szukać takiego gracza – dodał.

 

Na razie podopieczni trenera Igora Juricica znakomicie spisują się we własnej hali. W Ergo Arenie wygrali trzy konfrontacje bez straty seta – wcześniej odprawili Barkom Każany Lwów oraz Cuprum Lubin.

 

Skrót meczu Trefl - Czarni:

 

– Ta seria na pewno cieszy i zrobimy wszystko, aby ją przedłużyć. Bardzo dobrze gra się nam w tej hali, na trybunach są liczni i wspaniali kibice, którzy mocno nas wspierają – stwierdził.

 

W kolejnym meczu gdańszczanie zmierzą się w niedzielę 30 października o godzinie 14.45 w Kędzierzynie-Koźlu z mistrzem Polski Grupą Azoty ZAKSA.

 

– Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby była to zacięta konfrontacja. Spodziewam się, że stawimy duży opór gospodarzom i że nie będzie to dla nich łatwe spotkanie. Ciężko na razie oceniać kogoś przez pryzmat jednego meczu, ale ZAKSA przegrała ostatnio 0:3 w Nysie ze Stalą i ta porażka na pewno bardzo ich zmotywuje. Ale my też jesteśmy zmotywowani, bo w naszych głowach pojawiło się światełko, że mistrzowie Polski nie są niezwyciężeni – podsumował.

 

WYNIKI MECZÓW I TABELA PLUSLIGI

RM, Polsat Sport, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie