United Cup: Dwie porażki na początku sezonu nie martwią Rafaela Nadala

Tenis
United Cup: Dwie porażki na początku sezonu nie martwią Rafaela Nadala
fot. PAP
Rafael Nadal

Hiszpański tenisista Rafael Nadal przegrał z Australijczykiem Alexem De Minaurem 6:3, 1:6, 5:7 w turnieju drużyn mieszanych United Cup w Australii. Dla Hiszpana to już druga porażka z rzędu na początku sezonu, nie martwi go to jednak w kontekście wielkoszlemowego Australian Open.

Nadal wcześniej uległ także Brytyjczykowi Cameronowi Norrie 6:3, 3:6, 4:6. Przyznał, że dwa przegrane mecze to nie jest idealny sposób na przygotowanie do pierwszego turnieju wielkoszlemowego w sezonie i obrony tytułu, jednak nie jest to alarmujące.

 

Hiszpan obie porażki poniósł w trzech setach. Według niego jest to pozytywny aspekt tych starć.

 

ZOBACZ TAKŻE: Emma Raducanu otrzymała order od króla. Fani kpią z tenisistki

 

- Spędziłem na korcie blisko sześć godzin. Potrzeba mi tego czasu, potrzeba mi takich pojedynków pełnych walki. W ciągu ostatnich sześciu, siedmiu miesięcy nie rozegrałem zbyt wiele oficjalnych spotkań. Mecze takie jak dwa ostatnie pomagają - podkreślił zwycięzca rekordowych 22 turniejów wielkoszlemowych.

 

- Oczywiście proces przebiega szybciej dzięki wygranym, ale ciągle muszę walczyć. Tylko tyle. Momentami grałem na dobrym poziomie, dobrze radziłem sobie z backhandem, zmieniałem kierunki forehandu - ocenił Nadal.

 

Wicelider rankingu ATP, który w zeszłym sezonie triumfował w wielkoszlemowych Australian Open i French Open, a od Wimbledonu zmagał się z licznymi problemami zdrowotnymi, jest przekonany, że doświadczenie z United Cup pomoże mu odpowiednio przygotować się do najważniejszego turnieju w Australii.

 

- Do Australian Open zostały dwa tygodnie. Nie mogę powiedzieć, że sytuacja jest idealna, ale jednocześnie nie mogę przyznać, że jest negatywna, ponieważ momentami grałem dobrze. Sądzę, że te dwa mecze mi pomogą. Muszę teraz odnieść kilka zwycięstw, mój poziom nie jest taki zły. Z mojej perspektywy wygląda to tak, że przyjechałem tutaj potrzebując nieco więcej czasu na dojście do optymalnej formy niż pozostali - stwierdził Hiszpan.

 

Przyznał, że fizycznie czuje się dobrze, ale musi poprawić szybkość i być bardziej dynamicznym na korcie, by poczuć się bardziej pewnym siebie przed rozgrywkami na kortach Melbourne Park, które rozpoczną się 16 stycznia.

 

- Nie jestem zaalarmowany, nie podchodzę negatywnie do tego, co się stało. Zdawałem sobie sprawę z tego, że istnieje szansa, że przegram takie spotkania. W zeszłym roku poniosłem porażki w dwóch meczach w Abu Zabi i tyle - dodał tenisista.

 

Po porażce Nadala z De Minaurem i zwycięstwie Nurii Parrizas-Diaz z Maddison Inglis 6:1, 6:3 Hiszpania remisuje z Australią w United Cup 1:1. Wcześniej hiszpańska drużyna przegrała z Wielką Brytanią 1:4.

MC, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie