Alpejskie MŚ: Triumf Włoszki w kombinacji, Maryna Gąsienica-Daniel w drugiej dziesiątce

Alpejskie MŚ: Osiem zawodniczek wycofało się z drugiej części kombinacji

Gąsienica-Daniel zajmowała po supergigancie 17. miejsce ze stratą 1,75 s do prowadzącej także wtedy Brignone. Z dalszej części zawodów wycofało się jednak osiem narciarek, w tym pięć sklasyfikowanych przed Polką. Szósta na półmetku była broniąca tytułu z 2021 roku w tej konkurencji Amerykanka Mikaela Shiffrin.

ZOBACZ TAKŻE: Kadra polskich skoczków na Lake Placid. Nie brakuje niespodzianek!

W slalomie Gąsienica-Daniel uzyskała 12. czas i ostatecznie została sklasyfikowana na 11. pozycji. Prowadząca w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Shiffrin, która ma w dorobku 11 medali mistrzostw świata, w tym sześć złotych, na ostatnim pomiarze czasu przed metą miała 0,08 s straty do Brignone, ale straciła równowagę i ominęła przedostatnią tyczkę.

To spowodowało, że straciła szansę wyrównania powojennych indywidualnych rekordów Norwega Kjetila Andre Aamodta, który zdobył 12 medali MŚ, oraz Austriaka Toniego Sailera, Francuzki Marielle Goitschel i Szwedki Anji Paerson siedmiokrotnie stających na najwyższym stopniu podium.

Zaskoczona porażką Shiffrin na mecie początkowo stała bez ruchu. Później pochyliła się nad kijkami narciarskimi, ale po chwili podeszła do Brignone, objęła rywalkę i złożyła jej gratulacje.

Następnym szansą Amerykanki na wywalczenie miejsca na podium mistrzostw świata będzie zaplanowany na środę supergigant.

Z 33 zawodniczek, które wystartowały w poniedziałek w supergigancie, do slalomu przystąpiło już tylko 20. Pięć wypadło z trasy, a osiem się wycofało. Zawody ostatecznie ukończyło 18, gdyż do mety slalomu nie dojechała Shiffrin i Francuzka Romane Miradoli.

Mistrzostwa we Francji potrwają do 19 lutego.