Polacy przegrali z Niemcami. Zagrają o siódme miejsce w Rugby Europe Championship

Igrzyska Europejskie: Polscy rugbyści powalczą w Krakowie o prawo startu w Paryżu

W swoim debiutanckim sezonie w Rugby Europe Championship Polacy, po porażce 18:23 z Niemcami, zagrają o siódmą lokatę. Ich rywalem będą Belgowie, którzy w drugim półfinale rywalizacji o miejsca 5-8 ulegli Holendrom 19:31.

W tym meczu w ekipie gospodarzy zadebiutował Brandon Olow, którego z gry w poprzednim wygranym 21:15 spotkaniu z Belgią wyłączyła kontuzja. Ten zawodnik trzeciej linii młyna występuje na co dzień w Australii w zespole Perth Bayswater, a jego matka jest Polką.

Zabrakło natomiast reprezentujących francuskie kluby braci Aleksandra i Jędrzeja Nowickich, którzy dobrze zaprezentowali się w ostatniej potyczce. Ich absencja w konfrontacji z Niemcami była widoczna. Nie był to bowiem zbyt udany występ drużyny prowadzonej przez trenera Chrisa Hitta. Biało-czerwoni popełnili w ataku wiele prostych błędów, które miały wpływ na płynność gry, poza tym ich defensywa także nie stanowiła monolitu.

Przyjezdni objęli prowadzenie już w trzeciej minucie po kopie z karnego Edoardo Stelli. Co prawda w 17. minucie po przyłożeniu Vahy Halaifonuy i podwyższeniu Wojciecha Piotrowicza zrobiło się 7:3 dla biało-czerwonych, jednak na przerwę zespoły zeszły przy stanie 10:7 dla Niemców. Przyłożył Leo Wolf, a podwyższył Stella.

Drugą połowę gospodarze rozpoczęli od dwóch celnych kopów Piotrowicza z karnych i w 51. minucie wyszli na prowadzenie 13:10. Identycznym wyczynem zrewanżował się za chwilę Stella, który podwyższył także po efektowanych przyłożeniu w 71. minucie Sebastiana Rodwella. W tym momencie goście wygrywali 23:13.

Polacy próbowali przychylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, ale na przeszkodzie w uzyskaniu korzystnego rezultatu stanęły banalne niekiedy błędy – zagrania do przodu i zgubione piłki. Dopiero w doliczonym czasie, po przyłożeniu Roberta Wójtowicza, zdołali jedynie zmniejszyć rozmiary porażki.

Ostateczne rozstrzygnięcia Rugby Europe Championship zapadną za dwa tygodnie. W meczu o pierwsze miejsce broniąca tytułu Gruzja zmierzy się z Portugalią, a w konfrontacji o trzecią lokatę zagrają Hiszpanie i Rumuni.

Polska - Niemcy 18:23 (7:10)

Polska: Thomas Fidler, Grzegorz Buczek, Craig Bachurzewski, Jan Cal, Michał Mirosz, Brandon Olow, Vaha Halaifonua, Piotr Zeszutek - Dawid Plichta – Wojciech Piotrowicz - Robert Wójtowicz, Peter Hudson, Grzegorz Szczepański, Ross Cooke, Mateusz Plichta oraz Kacper Palamarczuk, Michał Krużycki, Krystian Pogorzelski, Zenon Szwagrzak, Jake Wiśniewski, Max Loboda