Raw Air 2023: Konkurs indywidualny. Relacja i wyniki na żywo
Sześciu polskich skoczków narciarskich przystąpi do rywalizacji w pierwszym konkursie cyklu Raw Air w Oslo, zaliczanym do Pucharu Świata. O utrzymanie fotelu lidera Raw Air powalczy Dawid Kubacki, który w piątek wygrał kwalifikacje. Relacja i wyniki na żywo na Polsatsport.pl.
Biało-czerwoni mieli kilka dni przerwy po mistrzostwach świata w Planicy, gdzie Żyła wywalczył złoty medal na normalnej skoczni, Kubacki - brąz na dużej, a drużyna zajęła czwarte miejsce.
ZOBACZ TAKŻE: Dawid Kubacki wygrał prolog w Oslo!
Dobrą formę ze Słowenii Polacy w większości przywieźli do Norwegii - Kubacki, który w Planicy miał problemy zdrowotne, wygrał kwalifikacje, natomiast Stoch był szósty. Zawiódł Żyła, który oddał najsłabszy skok z biało-czerwonych, chociaż mimo tego zdołał awansować do sobotniego konkursu, podobnie jak Aleksander Zniszczoł, Paweł Wąsek oraz Jakub Wolny.
Piątkowe kwalifikacje rozpoczęły cykl Raw Air, który w tym roku składa się z rekordowych 18 skoków w 10 dni. Organizatorzy zrezygnowali bowiem ze zmagań drużynowych na rzecz wyłącznie indywidualnych, aby z walki w klasyfikacji generalnej nie wykluczać zawodników ze słabszych reprezentacji.
W sobotę o utrzymanie pozycji lidera cyklu powalczy Kubacki. Stawką konkursu jest dla niego także zmniejszenie straty do Halvora Egnera Graneruda w klasyfikacji generalnej PŚ. Norweg ma 293 punkty przewagi nad Polakiem. W piątkowych kwalifikacjach był piąty.
Początek pierwszej serii konkursu zaplanowano na godz. 14:40. Relacja i wyniki na żywo na Polsatsport.pl.
Przejdź na Polsatsport.plDziękujemy za śledzenie naszej relacji na żywo.
Miejsca Polaków po drugiej serii:
9. Dawid Kubacki
13. Kamil Stoch
29. Piotr Żyła
1. Anze Lanisek
2. Stefan Kraft
3. Karl Geiger
Kraft notuje 128,5 metra. Jest drugi! Konkurs wygrywa Anze Lanisek!
Konkurs zamknie Stefan Kraft.
Johann Andre Forfang skacze zaledwie 121,5 metra.
Słoweniec Anze Lanisek fantastycznie! 139,5 metra! Kapitalna próba. Naturalnie jest pierwszy.
Teraz swój skok oddał zajmujący po pierwszej serii 10. miejsce Manuel Fettner. Austriak poszybował na odległość 119 metrów.
Halvor Egner Granerud uzyskał 128,5 metra, powtarzając swój wynik z pierwszej serii. Jest drugi.
Ryoyu Kobayashi uzyskuje 124 metry. Japończyk jest trzeci.
Niemiec Andreas Wellinger doleciał do 127. metra. Prowadzi dalej Karl Geiger.
Kristoffer Eriksen Sundal z Norwegii notuje 126,5 metra.
Daniel Andre Tande 126,5 metra.
Kamil Stoch ląduje na 124. metrze. Manuel Fettner, który miał skakać przed Polakiem, nie oddał skoku przez problemy z wiązaniami.
Słoweniec Timi Zajc uzyskuje 124,5 metra.
Daniel Tschofenig notuje 120,5 metra.
Sędziowie decydują o obniżeniu belki.
Karl Geiger osiąga imponujące 137,5 metra! Jest nowym liderem!
Piotr Żyła w fatalnych warunkach skacze tylko 106,5 metra.
Ziga Jelar notuje 123,5 metra.
Dawid Kubacki poszybował na odległość 135 metrów! Prowadzenie reprezentanta Polski.
Naoki Nakamura z Japonii notuje 119,5 metra.
Niemiec Stephan Leyhe oddał skok na odległość 114,5 metra.
Michael Hayboeck kapitalnie! 132,5 metra Austriaka! Oczywiście obejmuje prowadzenie.
Fin Niko Kytosaho osiągnął zaledwie 111 metrów.
Japończyk Ren Nikaido 113,5 metra.
Słoweniec Rok Masle doleciał do 120. metra. Przeciętny skok.
Reprezentant Austrii Clemens Aigner ląduje na 122. metrze.
Sondre Ringen zaledwie 109 metrów.
Norweg Marius Lindvik skacze 125,5 metra i obejmuje prowadzenie.
Jan Hoerl uzyskuje 123,5 metra.
Niemiec Constantin Schmid oddał fatalny skok na odległość 105 metrów.
Domen Prevc notuje 119 metrów.
Szwajcar Gregor Deschwanden dużo lepiej, 126,5 metra.
Drugą serię rozpoczął Austriak Maximilian Steiner skokiem na odległość 112,5 metra.
Przed drugą serią o dwa został podwyższony rozbieg.
Za nami pierwsza seria zmagań. Prowadzi Stefan Kraft. Miejsca Polaków:
9. Kamil Stoch
14. Piotr Żyła
16. Dawid Kubacki
31. Aleksander Zniszczoł
43. Jakub Wolny
44. Paweł Wąsek
Halvor Egner Granerud notuje 128,5 metra, co przekłada się na czwartą lokatę.
Bardzo słaby skok Dawida Kubackiego. Dopiero piętnaste miejsce.
Anze Lanisek skacze jeszcze dalej! Fantastyczny skok na odległość 133 metrów. Mimo to, będzie trzeci na ten moment.
Stefan Kraft znakomicie! 129,5 metra! Austriak nowym liderem.
Piotr Żyła oddał przeciętny skok na odległość 122,5 metra. Jest jedenasty.
Niemiec Andreas Wellinger wylądował na 127. metrze.
Japończyk Ryoyu Kobayashi 127,5 metra. Drugie miejsca zawodnika z Azji.
Manuel Fettner również notuje 124,5 metra.
Timi Zajc uzyskuje 124,5 metra. Nie wyprzedzi Stocha, jest piąty.
Reprezentant Niemiec Karl Geiger doleciał do 119. metra. To daje mu szóstą lokatę.
Kolejny Austriak Daniel Tschofenig ląduje na 126. metrze.
Michael Hayboeck notuje 120,5 m.
Austriak Jan Hoerl tylko 117 metrów.
Kamil Stoch notuje 124,5 metra i wskakuje na czwarte miejsce w stawce.
Markus Eisenbichler z Niemiec uzyskał zaledwie 114 metrów.
Ziga Jelar wylądował na 124. metrze.
Kolejny z Norwegów Marius Lindvik notuje 123,5 metra.
Johann Andre Forfang ląduje jeszcze dalej! 128,5 metra! Mamy nowego lidera.
Norweg Daniel Andre Tande 126,5 metra! Znakomity wynik. Daje mu to drugie miejsce.
Domen Prevc ze Słowenii uzyskał 116 metrów.
Lovro Kos ze Słowenii uzyskał 114 metrów. Bardzo przeciętny skok. W tej chwili jest 16.
Constantin Schmid, trzeci z rzędu Niemiec, wylądował na 118. metrze. Daje mu to w tej chwili 9. pozycję.
Kolega Raimunda z kadry, Stephan Leyhe, skoczył 123,5 metra. Trzecia pozycja i awans do serii finałowej.
Philipp Raimund z Niemiec uzyskał 115,5 metra i jest w tej chwili 14.
Naoki Nakamura z Japonii skoczył 121,5 metra. Drugie miejsce i oczywiście pewna kwalifikacja do serii finałowej.
Clemens Aigner z Austrii uzyskał 119,5 metra. Daje mu to w tej chwili piątą pozycję.
Giovanni Bresadola z Włoch popełnił fatalny błąd na progu i tylko 100,5 metra skoczka z Italii. Ostatnie miejsce Bresadoli.
Gregor Deschwanden, trzeci ze Szwajcarów, jak zwykle szybki na progu, ale przełożyło się to na 118 metrów. Jest szósty.
Trzeci z Biało-Czerwonych, Paweł Wąsek, tylko 105 metrów... 17. miejsce naszego zawodnika...
Kristoffer Eriksen Sundal, drużynowy mistrz świata z Planicy, pofrunął na 127,5 metra. Świetna odległość, dobre oceny od sędziów i oczywiście to on obejmuje prowadzenie.
Drugi z reprezentantów Polski, Aleksander Zniszczoł, wylądował na 115. metrze. Szóste miejsce naszego skoczka.
Antti Aalto nieco gorzej od kolegi z kadry. 116,5 metra Fina daje mu w tej chwili ósme miejsce.
Niko Kytosaho z Finlandii skoczył dokładnie tyle samo - 120,5 metra. Jest liderem.
Ren Nikaido, kolejny Japończyk, przerwał serię kiepskich skoków. 120,5 metra. Mamy nowego lidera.
Alex Insam z Włoch wylądował na 107. metrze. Jest 13.
Mackenzie Boyd-Clowes, reprezentant Kanady, uzyskał tylko 112 metrów. Za nami seria słabszych skoków...
Yukiya Sato z Japonii dostosował się poziomem do kolegów z kadry, którzy skakali przed nim. 103,5 metra i 11. miejsce...
Artti Aigro, najlepszy z estońskich skoczków, wylądował na 104. metrze. Ostatnie miejsce.
Simon Ammann, weteran, który na tym obiekcie triumfował w przeszłości trzykrotnie, aż złapał się za głowę w geście dezaprobaty. 110 metrów i ósme miejsce Szwajcara.
Junshiro Kobayashi, kolejny reprezentant "Kraju Kwitnącej Wiśni", również słabiutko... 109 metrów. Dwaj Japończycy zamykają w tej chwili stawkę.
Keiichi Sato z Japonii tylko 108,5 metra. Jest w tym momencie ostatni.
Casey Larson, drugi z Amerykanów, również nie zachwycił. 115 metrów i 4. pozycja reprezentanta USA.
Erik Belshaw, reprezentant USA, wylądował na 114. metrze. Daje mu to 7. miejsce.
Rok Masle, młody Słoweniec, który zastąpił "Pero" Prevca, odleciał na 124. metr. Mamy nowego lidera.
Killian Peier ze Szwajcarii prawie doskoczył do 120. metra. Zabrakło mu 50 centymetrów. Daje mu to 3. pozycję.
Maximilian Steiner z Austrii skakał przy dość mocnym wietrze pod narty. Uzyskał 118,5 metra i jest drugi.
Sondre Ringen, reprezentant Norwegii, jest pierwszym zawodnikiem, który uzyskał 120 metrów. Został oczywiście liderem konkursu.
Pierwszy z Polaków, Jakub Wolny, delikatnie mówiąc nie zachwycił. Tylko 106,5 metra naszego zawodnika. Jest w tej chwili trzeci, czyli ostatni...
Justin Lisso, reprezentant Niemiec, wylądował o dwa metry bliżej od Fina. Jest drugi.
Eetu Nousiainen, reprezentant Finlandii, rozpoczął zmagania w sobotnim konkursie Raw Air od skoku na 114 metrów.
Skoczkowie rozpoczynają rywalizację z 10. belki startowej.
W Oslo pogoda jest piękna, prognozy mówią, że opadów nie będzie. Lekko niepokoić mogą jedynie mocniejsze od czasu do czasu podmuchy wiatru. Miejmy jednak nadzieję, że nie przeszkodzi to w płynnym rozegraniu zawodów. I - co najważniejsze - liczymy, że warunki będą takie same dla wszystkich skoczków.
Polacy w ubiegłym roku nie zachwycili. Najwyżej z naszych reprezentantów - 12. - był Kamil Stoch. Piotr Żyła zajął 16., a Paweł Wasek 17. miejsce.
W 2022 roku cykl Raw Air wygrał Austriak Stefan Kraft, który wyprzedził Niemca Karla Geigera i Japończyka Ryoyu Kobayashiego.
Pierwsza runda sobotniego konkursu ma ruszyć o godzinie 14:40. Jest więc jeszcze chwilka na przygotowanie sobie czegoś do jedzenia lub picia.
Za nami seria próbna przed dzisiejszym konkursem. Najlepszy okazał się Norweg Halvor Egner Granerud (134,5 metra. Drugie miejsce zajął Dawid Kubacki (129,5 m).
Rekordzistą Holmenkollbakken jest reprezentant gospodarzy, Robert Johansson, który w 2019 roku uzyskał tu podczas konkursu drużynowego Raw Air aż 144 metry.
Numery startowe polskich skoczków w sobotnim konkursie: 3. Jakub Wolny, 20. Aleksander Zniszczoł, 22. Paweł Wąsek, 37. Kamil Stoch, 46. Piotr Żyła i 49. Dawid Kubacki.
Dzisiejsze zawody są 40. w historii konkursem indywidualnym na obiekcie Holmenkollbakken. Najwięcej zwycięstw odniósł tutaj Adam Małysz. "Orzeł z Wisły" triumfował w Oslo pięć razy.
Do zakończenia sezonu skoczkom pozostało już tylko 9 konkursów indywidualnych. W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Norweg Halvor Egner Granerud ma 293 punkty przewagi nad Dawidem Kubackim.
Wśród kobiet po piątkowym prologu prowadzi Słowenka Ema Klinec. W rywalizacji pań nie mamy niestety swojej reprezentantki.
Kamil Stoch zajmuje szóste miejsce. Do kolegi z reprezentacji Polski "Rakieta z Zębu" traci 8 punktów.
Pierwszym liderem cyklu został Dawid Kubacki, który triumfował w prologu. Reprezentant Polski ma 0,4 punktu przewagi nad Timim Zajcem oraz 4,7 pkt. nad Stefanem Kraftem.
Witamy serdecznie drugiego dnia rywalizacji w tegorocznej edycji Raw Air. Dzisiaj na skoczni Holmenkollbakken (HS134) rozegrane zostaną zawody indywidualne mężczyzn. Na belce startowej zasiądzie sześciu Polaków.