Wojsko pomoże w zapewnieniu bezpieczeństwa podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu

Francuskie wojsko planuje oddelegowanie 10 tysięcy żołnierzy w celu zapewnienia bezpieczeństwa podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu w 2024 roku - ogłosił szef sztabu armii, generał Thierry Burkhard.
- Igrzyska olimpijskie będą wydarzeniem międzynarodowym, prawdziwym wyzwaniem dla naszego kraju. To całkiem logiczne, że wojsko wnosi swój wkład – dodał generał podczas spotkania Komisji Obrony Zgromadzenia Narodowego.
ZOBACZ TAKŻE: MKOl skrytykował decyzję ukraińskiego rządu. "W żaden sposób nie wpłynie na wojnę"
Poinformował, że w ramach operacji wojskowej Sentinel "istnieje kontrakt na 10 000 (personelu) na terytorium kraju".
- To jest to, co musimy być w stanie zrobić w czasie trwania igrzysk olimpijskich - zauważył.
Zaznaczył, że może to być wkład wyjątkowy, wiedząc, że jest to wyjątkowe wydarzenie.
- Moim prawdziwym zadaniem jest przewidywanie (...) sytuacji, gdy pewne rzeczy mogą się wydarzyć w ostatniej chwili - zaznaczył.
Wątpliwości w kwestii bezpieczeństwa dotyczą niezbędnej mobilizacji 22 tys. prywatnych pracowników ochrony czuwających nad bezpieczeństwem obiektów, sportowców, kibiców i oficjeli. Pytanie brzmi, czy mające się tym zajmować firmy, będą w stanie zatrudnić wystarczającą liczbę ochroniarzy.
- Jest za wcześnie, by stwierdzić, czy wojsko zostanie wezwane, by nadrobić częściowe braki ochrony prywatnej" - powiedział pod koniec stycznia minister spraw wewnętrznych Gerald Darmanin. "Wszystkie scenariusze są na stole" – zapewnił Etienne Thobois, dyrektor generalny komitetu organizacyjnego igrzysk w Paryżu.
Mają się one rozpocząć 26 lipca i potrwać do 11 sierpnia 2024 roku.
Przejdź na Polsatsport.pl
