Spotkanie Linette i Putincewy otworzy zmagania w Billie Jean King Cup
Pojedynek 19. w rankingu WTA Magdy Linette (AZS Poznań) z Julią Putincewą (45. WTA) rozpocznie w piątek o godz. 9.30 spotkanie Billie Jean King Cup Kazachstan – Polska w Astanie. Po nich na kort ziemny w hali Beeline Arena wyjdą sklasyfikowana na 253. pozycji Weronika Falkowska (PZT Team/KS Górnik Bytom) i siódma na świecie Jelena Rybakina.
Rywalizacja w drugim dniu rozpocznie się w sobotę, również o godz. 9.30, od spotkania liderek obydwu zespołów, czyli Linette i Rybakiny. Potem zagrają Falkowska z Putincewą.
ZOBACZ TAKŻE: Iga Świątek wraca na kort? Nadchodzą dobre dni dla Polki
Jeśli to będzie konieczne, to dojdzie do meczu deblowego, do którego kapitanowie obu zespołów wytypowali: Falkowską w parze z Alicją Rosolską (KT Warszawanka) oraz duet Anna Danilina i Gozal Ainitdinowa.
Oprócz LInette, Falkowskiej i Rosolskiej w składzie kadry debiutuje juniorka Weronika Ewald (Gdańska Akademia Tensowa GAT). Sponsorem Reprezentacji Polski w tym meczu jest gdyńska firma Uni-logistics, a wyjazd współfinansują Polski Związek Tenisowy oraz Ministerstwo Sportu i Turystyki.
Stawką dwudniowej rywalizacji jest miejsce w listopadowym BJKC Finals, w którym o trofeum będzie walczyć 12 najlepszych drużyn świata.
Po ceremonii losowania odbyła się krótka konferencja prasowa z polską drużyną.
Magda Linette (AZS Poznań):
- Gra w reprezentacji narodowej jest dla mnie bardzo ważna i staram się o tym nie mówić zbyt wiele, tylko udowadniać to swoją dobrą grą w drużynie, w której zwykle gram prawie wszystkie mecze singlowe. Dlatego staram się zawsze tak układać plany startowe w sezonie, żeby móc grać we wszystkich meczach reprezentacji. Bardzo lubię atmosferę panującą w drużynie i zawsze od siebie daje dużo energii drużynie, ale też bardzo dużo pozytywnej energii czerpie z ludzi, którzy w niej są.
- Na pewno rozpoczęłam ten rok bardzo dobrze przygotowana fizycznie i tenisowo. To był skutek trochę innych założeń realizowanych w okresie przygotowawczym między sezonami. To było połączenie ciężkiej pracy i mądrej pracy, które dało mi dodatkową motywację do jeszcze lepszej gry i pozwoliło uniknąć zmęczenia intensywnym początkiem sezonu. Myślę, że z moim sztabem trenerskim znaleźliśmy odpowiedni balans w tym wszystkim, bo chcieliśmy uniknąć sytuacji z przeszłości, gdy zdarzały mi się kontuzje.
- W sumie lubię korty ziemne, chociaż to nie jest moja ulubiona nawierzchnia. Przede wszystkim ona z dnia na dzień potrafi się bardzo zmieniać pod wpływem warunków, szczególnie jak pada deszcz. No i wtedy na pewno nie pomaga czy nawet osłabia siłę mojej gry, a wtedy bywa trudno i muszę to nadrabiać w różny sposób. Ale sezon na ziemi jest u mnie dość krótki, to są zwykle trzy czy cztery turnieje przed Roland Garros, w którym wygrałam kilka ważnych meczów.
Weronika Falkowska (PZT Team/KS Górnik Bytom):
- Czuję się dobrze. Czeka mnie pierwszy w karierze mecz z zawodniczką z Top 10 rankingu WTA, więc będę się starała zagrać jutro swój najlepszy tenis. Dotychczas miałam tylko kilka razy okazję grać z rywalkami z pierwszej setki.
Alicja Rosolska (KT Warszawianka):
- Nie miałyśmy zbytnio czasu, żeby przespacerować się dłużej po mieście, chociaż podczas pobytu tutaj towarzyszy nam piękna słoneczna pogoda. Trochę więcej udało nam się zobaczyć okolicy w drodze tutaj na ceremonię losowania. Ale na pewno jesteśmy zadowolone z warunków jakie tu panują, z hotelu, obiektu do treningów, bardzo sympatycznych ludzi, więc na pewno pobyt tutaj mija nam bardzo dobrze.
Dawid Celt, kapitan reprezentacji:
- Kocham futbol i jestem jego wielkim fanem, właściwie od dziecka dużo grałem w piłkę nożną. Potem zacząłem dzielić swój czas między piłkę i tenis. Od dawna interesuję się też karierą Roberta Lewandowskiego, odkąd grał jeszcze w Lechu Poznań, następnie w Bayernie Monachium. On jest bardzo popularny w Polsce no i jest bardzo dobrym piłkarzem. Zazwyczaj przede wszystkim oglądam polską ligę, ale odkąd Robert przeniósł się do Barcelony, to oglądam też mecze Barcelony i mam nadzieję, że on zostanie tam na dłużej.
Plan gier w meczu BJKC Kazachstan – Polska:
piątek 14 kwietnia, początek godz. 9.30 (czasu polskiego)
gra pojedyncza -
Jelena Rybakina – Weronika Falkowska
Julia Putincewa – Magda Linette
piątek 14 kwietnia, początek godz. 9.30 (czasu polskiego)
gra pojedyncza
Jelena Rybakina – Magda Linette
Julia Putincewa – Weronika Falkowska
gra podwójna (jeśli będzie konieczna)
Anna Danilina, Gozal Ainitdinowa – Weronika Falkowska, Alicja Rosolska