Bayern rozbity przez City, a Kahn... przywołuje Lewandowskiego. Wymowne słowa

Piłka nożna
Bayern rozbity przez City, a Kahn... przywołuje Lewandowskiego. Wymowne słowa
fot. PAP / Cyfrasport
Oliver Kahn wspomniał o Robercie Lewandowskim w trakcie jednego z wywiadów

Piłkarze monachijskiego Bayernu zremisowali w środę z Manchesterem City 1:1, kończąc tym samym dwumecz bolesną porażką 1:4. Taka kolej rzeczy odebrała im szansę na kolejne występy w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Po zakończonym meczu do rozmowy z mediami podszedł Oliver Kahn, który przy okazji jednego z pytań rzucił kilka słów o Robercie Lewandowskim.

Już po pierwszym ćwierćfinałowym starciu mało kto liczył na finalną wygraną i awans Bawarczyków – wynik 0:3 na Etihad Stadium przeciwko tak solidnej drużynie, jak Manchester City to bardzo wysoko ustawiona poprzeczka. Podopieczni Pepa Guardioli w drugiej części tego sezonu są w świetnej dyspozycji, co udowadniają rezultatami na kilku frontach, gdyż poza Ligą Mistrzów walczą jeszcze o wyprzedzenie Arsenalu w Premier League, mając w tych rozgrywkach serię sześciu zwycięstw z rzędu.

 

ZOBACZ TAKŻE: Znamy półfinalistów Ligi Mistrzów

 

Trzeba jednak podkreślić, że Bayern w rewanżu pokazał się z lepszej strony, niż w poprzednim starciu. Podopieczni Thomasa Tuchela przodowali w liczbie oddanych strzałów, spędzili także więcej czasu przy piłce niż ich rywale. Pokazali chęci do odwrócenia losu tego dwumeczu, jednakże zabrakło im najważniejszej cechy – skuteczności.

 

W związku z tym Oliver Kahn zapytany został przez dziennikarzy o to czy w klubie aktualnie nie czuć braku rasowego napastnika. W odpowiedzi dyrektor generalny monachijskiego zespołu wspomniał między innymi o byłym piłkarzu "Die Roten", Robercie Lewandowskim.

 

– Widzieliśmy dzisiaj jednego klasowego napastnika, ale niestety nie grał on dla nas. Nie ma wielu takich "dziewiątek", jak Lewandowski – powiedział Niemiec.

 

 

Kahn usłyszał także pytanie dotyczące zawziętej walki o zwycięstwo w Bundeslidze, gdzie po 28 kolejkach Bayern ma zaledwie dwa punkty przewagi nad Borussią Dortmund. – W ogóle się nie martwię. Ten zespół pokazał dzisiaj, do czego jest zdolny – w taki sposób podsumował zaistniałą sytuację.

 

Do końca sezonu w niemieckiej lidze Bayernowi pozostało sześć spotkań. Jeśli w ich trakcie nie dojdzie do niespodzianek, to Bawarczycy wygrają te rozgrywki jedenasty raz z rzędu.

MSZ, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie