Bayern Monachium zmienił trenera w kluczowym momencie i poległ. Prezydent klubu przerwał milczenie!
W środę Bayern zremisował na Allianz Arena z Manchesterem City 1:1. Wynik ten nie wystarczył, by Bawarczycy awansowali do półfinału tegorocznej edycji Ligi Mistrzów – wszystko przez pierwsze starcie tych drużyn zakończone wygraną "Obywateli" 3:0. Po tym wydarzeniu kwestionowana zaczęła być zmiana trenera w ekipie z Monachium. Wszystkie wątpliwości związane z tym tematem rozwiać postanowił Herbert Hainer, prezydent niemieckiego klubu.
Thomas Tuchel został nowym szkoleniowcem Bayernu 25 marca tego roku. W tym czasie zdążył rozegrać z drużyną 6 spotkań we wszystkich rozgrywkach, zaliczając po dwie wygrane, remisy i porażki. Oprócz nieudanego dwumeczu z Manchesterem City, ważnym starciem było to w lidze z Borussią Dortmund, które podopiecznym Niemca udało się wygrać 4:2.
ZOBACZ TAKŻE: Bayern rozbity przez City, a Kahn... przywołuje Lewandowskiego. Wymowne słowa
Poprzedni trener monachijskiego klubu, Julian Nagelsmann, pełnił tę funkcję przez niecałe dwa lata. Jego największymi i jednocześnie jedynymi osiągnięciami były dwa trofea za Superpuchar Niemiec oraz wygranie Bundesligi w sezonie 2021/22. Ostatnie miesiące jego pracy nie należały do najspokojniejszych – szkoleniowiec miał wśród piłkarzy swoich przeciwników, z którymi sprzeczał się, aż finalnie stracił zaufanie i szacunek szatni.
Po ćwierćfinałowych starciach w Lidze Mistrzów kibice mimo wszystko zaczęli kwestionować słuszność zmiany trenera w trakcie sezonu. Do tej sytuacji odniósł się nawet prezydent Bayernu, Herbert Hainer. – Dalej zmieniłbym Nagelsmanna na Thomasa Tuchela, zdecydowanie – odpowiedział na pytanie Tobiego Altschäffla.
– W moim odczuciu rozwój drużyny za czasów Nagelsmanna pokazał, że potencjał nie został wniesiony na boisko – dodał Hainer.
Thomasa Tuchela przed wakacjami czeka jeszcze jedno ważne zadanie. Musi on sprawić, by jego podopieczni doprowadzili do 11 tytułu ligowego z rzędu. Przeszkodzić w tym może mu Borussia Dortmund, która na ten moment traci do Bayernu zaledwie dwa punkty.
Przejdź na Polsatsport.pl