Dramatyczne chwile w Arsenalu! Samolot zapalił się podczas startu
Samolot wiozący piłkarki Arsenalu po pierwszym półfinałowym meczu kobiecej Ligi Mistrzów z Wolfsburgiem zapalił się podczas startu na lotnisku w Niemczech.
Grająca w Arsenalu Norweżka Frida Maanum opisała na antenie norweskiej telewizji NRK zdarzenie jako bardzo dramatyczne.
”Najpierw był głuchy huk w jednym z silników, który następnie się zapalił, co widziałam przez okno. Samolot zdążył na szczęście wstrzymać start i zatrzymać się na końcu pasa, lecz ewakuacja była bardzo nerwowa i stresująca. W takich chwilach każdy ma najgorsze myśli” - powiedziała.
ZOBACZ TAKŻE: Gol Ewy Pajor w półfinale Ligi Mistrzów. Polka wciąż prowadzi w klasyfikacji strzelczyń
”Później dowiedzieliśmy się, że do silnika wpadła sowa” - dodała.
Mecz zakończył się wynikiem 2:2, a pierwszego gola dla Wolfsburgu strzeliła w 19. minucie Ewa Pajor, która prowadzi w klasyfikacji strzelczyń z ośmioma bramkami.