Wypadek polskiego żużlowca. Opuścił stadion w karetce pogotowia
Na PGE Narodowym odbywa się w ten weekend Grand Prix Polski. W piątek zawodnicy biorą udział w kwalifikacjach, podczas których mają okazję zapoznać się z torem. Niestety, jeden z reprezentantów Polski miał wypadek, a stadion opuścił w karetce pogotowia.
Grand Prix Polski odbędzie się na PGE Narodowym po raz siódmy. Do Warszawy znów zjechali najlepsi żużlowcy świata. Wśród uczestników warto wyróżnić Bartosza Zmarzlika, Macieja Janowskiego, Patryka Dudka, Leona Madsena, Mikkela Michelsena, Taia Woffindena, Jasona Doyle'a czy Martina Vaculika.
ZOBACZ TAKŻE: Maciej Janowski najlepszy w turnieju o Złoty Kask
Zawody rozpoczną się w sobotę o 19. Dzień wcześniej - w piątek - odbyły się natomiast kwalifikacje. Zawodnicy mieli okazję nie tylko zapoznać się z torem, ale również - na podstawie uzyskanych czasów - wybrać numer startowy.
Niestety - podczas kwalifikacji doszło do groźnego wypadku z udziałem reprezentanta Polski, Dominika Kubery. Żużlowiec stracił panowanie nad swoim motocyklem, po czym upadł na plecy i z dużą siłą uderzył w bandę.
Na tor wbiegli ratownicy medyczni, a po chwili wjechała także karetka pogotowia. Kubera został zniesiony na noszach i przetransportowany do szpitala.
Przejdź na Polsatsport.pl