Niespodzianka podczas Roland Garros. Ósma tenisistka świata odpadła w pierwszej rundzie
Już pierwszego dnia rywalizacji na kortach w Paryżu kibice byli świadkami nie lada niespodzianki. Maria Sakkari, czyli ósma tenisistka światowego rankingu, pożegnała się z Roland Garros.
Greczynka była uważana za jedną z faworytek French Open, jednak w niedzielę zaliczyła falstart i rozczarowała na samym początku imprezy. Sakkari przegrała w dwóch setach (6:7, 5:7) z niżej notowaną Karoliną Muchovą (42.).
ZOBACZ TAKŻE: Hubert Hurkacz po trudnym boju. Czy ten mecz mu pomoże?
27-latka dobrze weszła w spotkanie i szybko objęła prowadzenie 3:0 w pierwszej partii, jednak szybko tę przewagę roztrwoniła. Ostatecznie seta wygrała Czeszka, która w tie-breaku okazała się minimalnie lepsza (7-5).
W drugiej partii gra cały czas była bardzo wyrównana. Sakkari miała nadzieje, że zdoła odwrócić losy spotkania, jednak Muchova wchodziła na coraz wyższe obroty. Czeszka miała dwie piłki meczowe przy podaniu Greczynki, jednak ta doprowadziła ostatecznie do stanu 5:5.
Następne dwa gemy przebiegły już jednak pod dyktando Muchovej i to ona awansowała do kolejnej rundy turnieju, w której zmierzy się z Argentynką Nadią Podoroską.
Porażka Sakkari to dobra informacja dla Igi Świątek. Polka rywalizowała z Greczynką w ćwierćfinale Roland Garros w 2021 roku. Wówczas raszynianka poniosła porażkę w dwóch setach (4:6, 4:6).
