Szczęśliwy finał historii. Znany piłkarz odzyskał przyjaciela
Szczęśliwym finałem zakończyła się historia Bena Daviesa, obrońcy Tottenhamu Hotspur. Reprezentant Walii odzyskał skradzionego niedawno psa.
Czworonożny przyjaciel Daviesa zaginął w ubiegłym tygodniu, gdy piłkarz i jego partnerka Emily Caplan byli na zakupach. Reprezentant Walii przyznał na łamach mediów, że po wyjściu ze sklepu widział kątem oka dwie kobiety, które oddalały się z psem bardzo podobnym do jego Twiggy'ego, ale ze względu na duży tłok w okolicach centrum handlowego nie był w stanie ich odnaleźć.
ZOBACZ TAKŻE: Młody talent trafi do Tottenhamu za... dwa lata i 14 milionów euro
Davies i Caplan rozpoczęli poszukiwania za pośrednictwem mediów społecznościowych, a w akcję włączyli się również koledzy Walijczyka z drużyny. I choć sam zawodnik nie wierzył, że psa uda się odnaleźć, historia zakończyła się happy endem.
- Ben opowiedział nam wszystko i wyglądało to tak, że ktoś tego psa zabrał, a po kilku dniach, gdy sprawa stała się głośna, Twiggy został wypuszczony. Błąkającego się po Londynie czworonoga znalazła policja, a gdy Ben zgłosił się na komisariat, musiał jeszcze udowodnić, że zwierzę należy do niego. Świetnie, że udało mu się go odzyskać. Czasami w życiu dzieją się dobre rzeczy - powiedział dziennikowi "Aftonbladet" Dejan Kulusevski, który był jednym z pierwszych piłkarzy, zaangażowanych w poszukiwania psa.
Tottenham po 8 kolejkach ma na koncie 6 zwycięstw i 2 remisy i z 20 punktami jest liderem angielskiej Premier League.
Przejdź na Polsatsport.pl