Aryna Sabalenka nie miała skrupułów i wrzuciła to do sieci. Kibice zdumieni (WIDEO)
Jak zmieniała się Aryna Sabalenka? Tak gwiazda tenisa wyglądała kiedyś (ZDJĘCIA)
Już 29 października w meksykańskim Cancun rozpocznie się prestiżowy turniej WTA Finals z udziałem ośmiu najlepszych tenisistek świata według rankingu. Jedną z uczestniczek będzie rzecz jasna jego liderka, Aryna Sabalenka. Białorusinka nie ukrywa zaskoczenia poziomem organizacji tychże zmagań.
Decyzja o organizacji turnieju WTA Finals w Cancun od samego początku wzbudzała wiele kontrowersji. Jak się okazuje, nieprzypadkowo. Istnieją bowiem obawy, że gospodarze nie są po prostu gotowi na przyjęcie czołowych zawodniczek świata, które najprawdopodobniej będą musiały radzić sobie w spartańskich warunkach.
ZOBACZ TAKŻE: Hubert Hurkacz w ćwierćfinale w Bazylei! Niemiec wyeliminowany
W mediach społecznościowych nie brakuje zdjęć na których widać zupełnie nieprzygotowany obiekt, gdzie tenisistki będą rozgrywać swoje mecze. Jeszcze na kilka dni przed rozpoczęciem turnieju można było zauważyć rusztowania zamiast trybun.
Prawdziwą burzę rozpętała jednak Sabalenka, która udostępniła wideo z kortów treningowych.
"Dwa korty treningowe do soboty przedzielone siatką. Wow" - skwitował szyderczo jej trener.
Zdumienia taką sytuacją nie ukrywają kibice, którzy kolejny raz ostro krytykują włodarzy WTA.
"Dwa korty treningowe na cały tydzień dla najlepszych tenisistek świata. Co to jest?" - zastanawia się każdy z obserwatorów.
W turnieju WTA Finals udział weźmie również Iga Świątek, która w rankingu światowym plasuje się obecnie na drugim miejscu.
Przejdź na Polsatsport.pl