Polak przegrał w finale turnieju w Bazylei. Decydował super tie-break
Jan Zieliński i Hugo Nys przegrali w finale turnieju ATP w Bazylei. Polak i Monakijczyk ulegli po super tie-breaku meksykańsko-francuskiemu duetowi Santiago Gonzalez - Edouard Roger-Vasselin.
W piątek Jan Zieliński i Hugo Nys wyeliminowali w ćwierćfinale turnieju w Bazylei najlepszy obecnie debel świata - Chorwata Ivana Dodiga i Amerykanina Austina Krajicka. Polak i Monakijczyk stali się tym samym faworytami całej imprezy. Ze swojej roli wywiązali się także w półfinale, pokonując po trzysetowym boju Brytyjczyka Jamiego Murraya i Nowozelandczyka Michaela Venusa.
ZOBACZ TAKŻE: Znamy zwyciężczynię WTA w Zhuhai. Życiowy sukces brazylijskiej tenisistki
Początek niedzielnego finału rozpoczął się po myśli Zielińskiego i Nysa, którzy pewnie punktowali przy własnym podaniu, a następnie po kapitalnym, pełnym emocji boju wygrali 10-8 w tie-breaku. W drugim sytuacja się odwróciła: Gonzalez i Roger-Vasselin także nie dali się przełamać, a następnie bez większych problemów przechylili na swoją korzyść tie-breaka, wygrywając 7-3.
O tytule musiał zatem decydować tak zwany super tie-break, w którym meksykańsko-francuski duet pokazał pełną dominację, wykorzystując już pierwszą z ośmiu (!) piłek mistrzowskich i rozbijając Polaka i Monakijczyka aż 10-1.
Jan Zieliński i Hugo Nys nie wykorzystali zatem szansy na wygranie drugiego - po zmaganiach rangi 1000 w Rzymie - turnieju w bieżącym sezonie.
Finał turnieju ATP w Bazylei
Jan Zieliński/ Hugo Nys - Santiago Gonzalez - Edouard Roger-Vasselin 7:6 (10-8), 6:7 (3-7), 1:10.
