Co z saneczkarstwem i bobslejami na zimowych igrzyskach olimpijskich? Wkrótce decyzja

Zimowe
Co z saneczkarstwem i bobslejami na zimowych igrzyskach olimpijskich? Wkrótce decyzja
fot. PAP
Wciąż nie wiadomo, na jakim torze odbędzie się rywalizacja w bobsleju, saneczkarstwie i skeletonie

Na nieco ponad dwa lata przed rozpoczęciem 25. Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2026, których gospodarzem są Mediolan oraz Cortina d'Ampezzo, wciąż nie wiadomo, na jakim torze odbędzie się rywalizacja w bobsleju, saneczkarstwie i skeletonie. Decyzja ma zapaść w tym tygodniu.

Kwestia wyboru toru bobslejowego ma być głównym tematem wtorkowego spotkania w Palazzo Chigi w Rzymie, w którym wezmą udział m.in. wicepremier Włoch Matteo Salvini, minister gospodarki Giancarlo Giorgetti i minister sportu Andrea Abodi.

 

Początkowo nowy obiekt miał zostać wybudowany w Cortinie na pozostałościach toru używanego w 1956 roku podczas pierwszych ZIO we Włoszech, jednak ostatecznie zrezygnowano z tego projektu, którego budżet szacowano na 100 mln euro. W październiku natomiast prezes Włoskiego Komitetu Olimpijskiego i zarazem szef komitetu organizacyjnego ZIO 2026 Giovanni Malago poinformował, że rozważana jest organizacja zawodów w bobsleju, saneczkarstwie i skeletonie poza granicami Włoch.

 

ZOBACZ TAKŻE: Nowy kandydat do organizacji igrzysk olimpijskich

 

Chęć udostępnienia swoich obiektów deklarowali Austriacy i Szwajcarzy, brali to pod uwagę także Niemcy. Kilka dni po wystąpieniu Malago włoski rząd, na którego czele stoi premier Giorgia Meloni, wznowił jednak projekt renowacji toru w miejscowości Cesana Torinese, zbudowanego na ZIO w Turynie w 2006 roku. Jak podaje agencja AFP, ponowne uruchomienie obiektu z nowymi instalacjami chłodniczymi w ciągu jednego roku miałoby kosztować 30 mln euro.

 

W przypadku rezygnacji z toru w Cesanie Torinese rywalizacja w bobsleju, saneczkarstwie i skeletonie zostanie przeniesiona za granicę, co będzie pierwszym takim przypadkiem w historii ZIO.

 

To jedyna możliwa opcja dla Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl).

 

"Projekt Cesany jest ponownie rozważany przez włoski rząd, jednak zdaniem MKOl na tym etapie należy brać pod uwagę wyłącznie istniejące i nadające się do użytku obiekty" - podkreślił dyrektor wykonawczy igrzysk olimpijskich Christophe Dubi.

 

Komitet organizacyjny imprezy w Mediolanie i Cortinie d'Ampezzo skontaktował się już nie tylko z osobami zarządzającymi torami w sąsiedniej Austrii, Szwajcarii i Francji, ale także w Stanach Zjednoczonych, a nawet w Chinach.

 

"Badane są wszystkie zagraniczne opcje. Rozmowy przekształcają się w negocjacje handlowe, kwestia kosztów może być decydująca" – zapewnia informator AFP.

 

Mediolan i Cortina d'Ampezzo będą gospodarzami zimowych igrzysk olimpijskich od 6 do 22 lutego 2026 roku, a potem paraolimpijskich od 6 do 15 marca.

KZ, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie