Chwilowy przebłysk formy czy zapowiedź stabilizacji? Polscy skoczkowie po treningu w Engelbergu

Zimowe

Polscy skoczkowie wciąż nie mogą odnaleźć formy z poprzedniego sezonu. Kolejne rozczarowania wynikami "Biało-Czerwonych" sprawiły, że zawodnicy prowadzeni przez Thomasa Thurnbichlera w ostatnich dniach trenowali w Zakopanem. Czy to przeniesie oczekiwany efekt?

Narciarz w kombinezonie i kasku, podczas skoku narciarskiego, wykonujący lot na nartach. Na nartach widoczne logo "DBWT". W tle widać zamazane drzewa pokryte śniegiem.
fot. PAP
Dawid Kubacki walczy o powrót do formy

Nie tak początek sezonu wyobrażali sobie kibice skoków narciarskich. W związku z fatalnymi wynikami pod znakiem zapytania stanęła przyszłość trenera naszej kadry - Thomasa Thurnbichlera. Szkoleniowiec zastanawiał się, czy w obecnej dyspozycji skoczków nie zrezygnować ze startu w Engelbergu. 

 

ZOBACZ TAKŻE: Bramkarz AZ Alkmaar zabrał głos po meczu z Legią

 

Ostatecznie do Szwajcarii poleciał najsilniejszy możliwy skład. Wielce prawdopodobne jest to, że wpływ na decyzję trenera miały obiecujący wyniki Polaków trenujących w Zakopanem. Efekt widać było zwłaszcza w sesji treningowej przed zawodami w Engelbergu. Dobry skok oddał Dawid Kubacki. Polak osiągnął 134 metry co dało mu ósme miejsce. 

 

Nieźle w sesji treningowej poradził sobie również Piotr Żyła. Najlepiej punktujący z Biało-Czerwonych pofrunął na 131, 5 metra co sprawiło, że zakończył zmagania na 14. miejscu. Po przerwie wrócił również Kamil Stoch. 129 metrów trzykrotnego mistrza olimpijskiego uplasowało go na 32. lokacie.

K.P, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie