Turniej Czterech Skoczni dzisiaj: Noworoczny konkurs w Garmisch-Partenkirchen 01.01. Relacja live i wyniki na żywo
Czas na noworoczny konkurs Turnieju Czterech Skoczni! 1 stycznia skoczkowie zaprezentują się w Garmisch-Partenkirchen. Relacja i wyniki na żywo konkursu w Ga-Pa od 14:00 na Polsatsport.pl.
W niedzielnych kwalifikacjach najlepszy okazał się Słoweniec Anze Lanisek - 134 m. Drugie miejsce, mimo skoku o pięć metrów dłuższego, zajął lider klasyfikacji generalnej turnieju Wellinger, a trzeci był doświadczony Austriak Manuel Fettner.
Na szóstej pozycji uplasował się lider Pucharu Świata Austriak Stefan Kraft.
Zobacz także: Turniej Czterech Skoczni: Terminarz i program. Kiedy konkursy?
Z Polaków awans uzyskali 22. w kwalifikacjach Kamil Stoch, 23. Aleksander Zniszczoł, 30. Dawid Kubacki i dopiero 50. Piotr Żyła. Odpadli natomiast 51. Maciej Kot i 55. Paweł Wąsek.
Żyła długo był pierwszym oczekującym zawodnikiem i dopiero dyskwalifikacja Słoweńca Domena Prevca sprawiła, że utytułowany polski skoczek uzyskał awans.
Pierwszy etap tej prestiżowej imprezy - w piątek w Oberstdorfie - wygrał wspomniany Wellinger, który o 3,0 pkt wyprzedził Japończyka Ryoyu Kobayashiego, więc taką ma przewagę w klasyfikacji turnieju. Najlepszy z Polaków Stoch był 17.
W TCS obowiązuje system KO - na podstawie wyników kwalifikacji tworzonych jest 25 par (według klucza: 1. z 50., 2. z 49., itd.). Do serii finałowej awansują ich zwycięzcy oraz pięciu "szczęśliwych przegranych".
Stoch stoczy w Ga-Pa rywalizację z najlepszym w poprzedniej edycji TCS, ale obecnie prezentującym słabszą formę Norwegiem Halvorem Egnerem Granerudem. Rywalem Zniszczoła będzie Fin Niko Kytosaho, Kubackiego - Norweg Johann Andre Forfang, a Żyły - najlepszy w kwalifikacjach Lanisek.
Kolejne konkursy TCS odbędą się w Austrii - 3 stycznia w Innsbrucku i 6 stycznia w Bischofshofen.
Relacja i wyniki na żywo noworocznego konkursu Turnieju Czterech Skoczni w Ga-Pa od 14:00 na Polsatsport.pl.
Przejdź na Polsatsport.plDziękujemy za śledzenie naszej relacji. Na kolejną, z kwalifikacji do konkursu w Innsbrucku, zapraszamy już jutro.
Czołówka konkursu w Ga-Pa:
1. Anże Lanisek (Słowenia) 295,8 punktu (136 i 137 metrów)
2. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 292,6 punktu (137 i 135,5 metra)
3. Andreas Wellinger (Niemcy) 291,4 punktu (138 i 137,5 metra)
4. Manuel Fettner (Austria) 288,7 punktu (136 i 138 metrów)
5. Jan Hoerl (Austria) 281,4 punktu (140 i 128,5 metra)\
Miejsca Polaków:
21. Aleksander Zniszczoł 255,4 punktu (128 i 133 metry)
22. Piotr Żyła 254,3 punktu (126 i 137,5 metra)
...
25. Kamil Stoch 250,3 punktu (130 i 133 metry)
...
33. Dawid Kubacki 118,5 punktu (128 metrów)
Najwyżej sklasyfikowanym z Polaków jest Aleksander Zniszczoł (21. miejsce), Piotr Żyła ukończył noworoczne zawody na 22. pozycji, a Kamil Stoch na 25.
Skoczył wreszcie Kobayashi, ale zbyt krótko, by utrzymać pierwsze miejsce -135,5 metra. Japoński skoczek kończy konkurs na drugim miejscu (292,6 punktu), a wygrywa Lanisek!
Długo musi czekać Kobayashi na swój skok. Japończyk wciąż na górze skoczni.
Jako ostatni skoczy prowadzący po 1. serii Ryoyu Kobayashi.
Jan Hoerl nie utrzyma miejsca na podium. Austriak skacze tylko 128,5 metra i mimo aż 11 punktów dodanych za wiatr spada na czwartą pozycję (281,4 punktu).
Anże Lanisek - 137 metrów i ponad 10 punktów dodanych za wiatr. Słoweniec jest przed Wellingerem, i to wyraźnie! (295,8 punktu).
Andreas Wellinger też świetnie - 137,5 metra, do tego bardzo wysokie noty. Zwycięzca z Oberstdorfu wyprzedza Fettnera (291,4 punktu) i obejmuje prowadzenie.
Piąty po pierwszej serii Manuel Fettner w rundzie finałowej skacze świetnie - 138 metrów w trudnych warunkach, dobre noty, łącznie 288,7 punktu i wyraźne prowadzenie w konkursie.
Stefan Kraft ląduje na 132. metrze. Lider klasyfikacji generalnej PŚ jest nowym liderem (nota 276,6 punktu).
Stephan Leyhe też krótko - 125 metrów. Niemiecki skoczek jest siódmy (266,2 punktu).
Tylko 127 metrów Timiego Zajca, który skakał w bardzo trudnych warunkach (13,3 punktu dodanych za wiatr). Słoweniec jest piąty (269,5 punktu).
Marius Lindvik skacze 133 metry, dostaje dobre noty, 5,6 punktu dodanych za wiatr i jest nowym liderem z notą 275,5 punktu.
Clemens Aigner - 133 metry. To daje mu w tej chwili czwarte miejsce (nota 267,5 punktu).
Po skokach 20 z 30 zawodników prowadzi Hayboeck przed Prevcem i Paschke. Zniszczoł jest 11., Żyła 12., a Stoch 15.
Pius Paschke bliżej niż Hayboeck, ale też daleko - 135,5 metra. Niemiec dostał dużo lepsze noty za styl, ale Hayboecka nie wyprzedził. Jest także za Prevcem (nota 272 punkty).
Michael Hayboeck z najlepszą odległością dnia! 141 metrów Austriaka, choć przy lądowaniu były problemy. Hayboeck wychodzi na prowadzenie. Prevca wyprzedził o jeden punkt (273,6 punktu).
Karl Geiger ląduje na 130. metrze. Niemiec jest teraz czwarty (260,7 punktu).
Dobry skok Petera Prevca - 133,5 metra w trudnych warunkach. Łącznie Słoweniec uzyskał 272,6 punktu i jest obecnie liderem.
134,5 metra skacze Lovro Kos. Słoweniec nie wyprzedził Raimunda, ale jest drugi (262,2 punktu).
Ren Nikaido - 133 metry. Japończyk jest teraz czwarty (256,6 punktu).
Daniel Tschofenig skacze 131 metrów. Obecnie wystarcza to na trzecią pozycję (nota 257,5 punktu).
Constantin Schmid - 131,5 metra, nota 259,6 punktu i drugie miejsce.
Raimund dostał zielone światło i skoczył świetnie - 139 metrów. Z notą 263,8 punktu Niemiec zmienia Bresadolę na prowadzeniu.
Podmuchy wiatru wciąż przeszkadzają skoczom. Philipp Raimund musiał zejść z belki.
Po krótkiej przerwie wracamy do skakania. Martin Hamann uzyskuje 127,5 metra i dostaje dużą rekompensatę za wiatr. Wystarcza to jednak tylko do piątego miejsca (250,6 punktu).
Po skokach dziesięciu zawodników prowadzi Bresadola przed Zniszczołem i Żyłą. Stoch zajmuje piątą pozycję.
Kasperi Valto - 132 metry. Z notą 250,2 punktu jest dopiero szósty.
Alex Insam - 129 metrów, łączna nota 250,7 punktu i czwarta pozycja.
Daleki skok Piotra Żyły, aż 137,5 metra, ale niestety problemy przy lądowaniu. Polak dostał noty od 14 do 16 punktów. Łącznie uzyskał za dwa skoki 254,3 punktu i jest obecnie trzeci.
Felix Hoffmann uzyskuje tylko 125,5 metra. W tej chwili jest ostatni wśród zawodników, którzy oddali w konkursie dwa skoki (nota 235,9 punktu).
Johann Andre Forfang skacze 129,5 metra i spada za obu Polaków oraz za Tandego (nota 244,9 punktu).
Aleksander Zniszczoł - również 133 metry w nieco trudniejszych warunkach, niż Stoch. Z notą 255,4 punktu jest drugi, o 0,4 punktu za Bresadola.
Kamil Stoch - 133 metry. Jest drugi z łączną notą 250,3 punktu.
Remo Imhof - 131 metrów, nota 244,6 punktu i trzecie miejsce.
Daniel Andre Tande - 131 metrów. Jego łączna nota to 247,2 punktu. Jest za Bresadolą.
Zaczynamy drugą serię. Otwiera ją Giovani Bresadola. Włoch skacze 133,5 metra i ma łączną notę 255,8 punktu.
Miejsca Polaków:
23. Piotr Żyła 124,5 punktu (126 metrów)
...
26. Aleksander Zniszczoł 123,1 punktu (128 metrów)
27. Kamil Stoch 121,6 punktu (130 metrów)
...
33. Dawid Kubacki 118,5 punktu (128 metrów)
Miejsca Polaków:
23. Piotr Żyła 124,5 punktu (126 metrów)
...
26. Aleksander Zniszczoł 123,1 punktu (128 metrów)
27. Kamil Stoch 121,6 punktu (130 metrów)
...
33. Dawid Kubacki 118,5 punktu (128 metrów)
Czołówka konkursu w Ga-Pa po 1. serii:
1. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 146,4 punktu (137 metrów)
2. Jan Hoerl (Austria) 146,3 punktu (140 metrów)
3. Anże Lanisek (Słowenia) 144,6 punktu (136 metrów)
4. Andreas Wellinger (Niemcy) 144,3 punktu (138 metrów)
5. Manuel Fettner (Austria) 142 punkty (136 metrów)
W drugiej serii zobaczymy zatem trzech reprezentantów Polski - Aleksandra Zniszczoła, Kamila Stocha i Piotra Żyłę.
Lanisek ląduje 10 metrów dalej od Żyły (136 metrów) i z notą 144,6 punktu kończy pierwszą serię na trzecim miejscu.
Żyła skacze 126 metrów, dostaje 7,4 punktów rekompensaty za wiatr i łączną notę 124,5 punktu. Z Laniskiem nasz reprezentant raczej nie wygra, ale na pewno będzie w drugiej serii jako jeden ze "szczęśliwych przegranych.
Piotr Żyła kontra Anże Lanisek.
Wasiljew uzyskuje tylko 116 metrów (nota 98,8 punktu). Wellinger dużo, dużo dalej - 138 metrów. Niemiec dostaje wysokie noty (19-19,5 punktu), ale że skakał w lepszych warunkach, niż Kobayashi i Hoerl, jest za nimi, na trzecim miejscu z notą 144,3 punktu.
Danił Wasiljew i lider po pierwszym konkursie TCS Andreas Wellinger.
Roth skacze 121,5 metra i otrzymuje za swój skok 114,4 punktu. Fettner ląduje dużo dalej (136 metrów) i pewnie zwycięża w parze. Z notą 142 punkty jest trzeci.
Luca Roth zmierzy się z Manuelem Fettnerem.
Cecon - 124,5 metra, nota 107,2 punktu. Hayboeck - 136 metrów, ale problemy przy lądowaniu. Nota Austriaka to 135,3 punktu. Daje mu wygraną w parze i aktualnie 9. miejsce.
Francesco Cecon kontra Michael Hayboeck.
Ammann - 125 metrów, nota 115,7 punktu. Zajc - 136 metrów, nota 136,3 punktu. Słoweniec wygrywa w parze. Jest na piątym miejscu.
Weteran Simon Ammann będzie rywalizował z młodym Timim Zajcem.
Aalto - 120 metrów, nota 115,8 punktu. Kraft zdecydowanie dalej - 133,5 metra. Z notą 141,4 punktu Austriak jest na trzecim miejscu.
Antti Aalto kontra lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Stefan Kraft.
Hamann uzyskuje 125,5 metra (nota 125,6 punktu). Prevc ląduje dwa metry dalej, ale dostaje aż 12,1 punktów dodanych za wiatr. Wygrywa w parze, z notą 132,4 punktu jest ósmy.
Martin Hamann zmierzy się z Peterem Prevcem.
Campregher - 123 metry, nota 111 punktów. Lindvik - 133,5 metra, nota 136,2 punktu. Norweg awansuje do drugiej serii, jest obecnie na 4. miejscu, za Kobayashim, Hoerlem i Leyhe.
Andrea Campregher kontra Marius Lindvik.
Deschwanden skacze 124,5 metra i otrzymuje notę 118,3 punktu. Schmid ląduje o cztery metry dalej i wygrywa ze Szwajcarem (nota 127,5 punktu).
A teraz Gregor Deschwanden i Constantin Schmid.
Tande - 122,5 metra, nota 119,4 punktu. Kobayashi - 121,5 metra, nota 112,7 punktu. Do drugiej serii awansuje norweski skoczek.
Daniel Andre Tande zmierzy się z Junshiro Kobayashim.
Aigro - 122 metry, nota 115 punktów. Imhof - 127 metrów, nota 121,3 i zwycięstwo w parze.
Artti Aigro będzie rywalizował z Remo Imhofem.
Eriksen Sundal skacze 126 metrów i otrzymuje za swój skok 115,1 punktu. Raimund ląduje o osiem metrów dalej, ale bardzo źle wylądował. Mimo wszystko wygrywa z Norwegiem (126,2 punktu).
Kristoffer Eriksen Sundal kontra Philipp Raimund.
Koudelka - 126 metrów, nota 117,3 punktu. Leyhe - aż 138 metrów, nota 140,2 punktu. Niemiec wygrywa w parze i wskakuje na 3. miejsce, za Kobayashiego i Hoerla.
Teraz zobaczymy rywalizację Romana Koudelki i Stephana Leyhe.
Kaliniczenko - 120 metrów, nota 107 punktów. Bresadola - 125,5 metra, 118,4 punktu i zwycięstwo w parze.
Witalij Kaliniczenko zmierzy się z Giovanim Bresadolą.
Belshaw - 122,5 metra, nota 115,9 punktu. Kos - 130,5 metra, nota 129,9 punktu i zwycięstwo w parze. Słoweniec jest obecnie na szóstej pozycji.
Erik Belshaw kontra Lovro Kos.
Geiger - 129 metrów, nota 132,5 punktu. Insam - 125,5 metra, nota 124,8 punktu. Wygrywa Geiger, a Insam wyrzuca Kubackiego z grona pięciu "szczęśliwych przegranych".
Karl Geiger zmierzy się z Alexem Insamem.
Nousiainen - 120,5 metra (111,6 punktu). Kobayashi - 137 metrów, 146,4 punktu, zwycięstwo w parze i pierwsze miejsce, o 0,1 punktu przed Hoerlem.
Eetu Nousiainen kontra Ryoyu Kobayashi.
Znakomity skok Hoerla, aż 140 metrów (nota 146,3 punktu). Aigner też bardzo dobrze - 133 metry (136 punktów). Wygrywa Hoerl, który jest obecnie liderem. Aigner może być praktycznie pewien awansu do drugiej serii jako "szczęśliwy przegrany".
Teraz pojedynek dwóch Austriaków - Jana Hoerla i Clemensa Aignera.
Frantz uzyskuje tylko 106 metrów (77,6 punktu). Tschofenig dużo dalej - 128,5 metra, 128,2 punkt, zdecydowane zwycięstwo w parze i trzecie miejsce.
Tate Frantz kontra Daniel Tschofenig.
Nakamura - 120 metrów i 109,2 punktu. Nikaido - 128 metrów i 128,8 punktu. Zwycięża Nikaido, który aktualnie zajmuje drugie miejsce, tylko za Piusem Paschke.
Kolejna para to dwóch Japończyków - Ren Nikaido i Naoki Nakamura.
128 metrów Kubackiego. Polak dostał za ten skok 118,5 punktu. Forfang skacze o metr dalej w gorszych warunkach i wygrywa tę rywalizację (123,6 punktu). Kubacki raczej nie znajdzie się wśród pięciu "szczęśliwych przegranych".
Dawid Kubacki i Johann Andre Forfang.
Niezły skok Graneruda - 128 metrów i nota 120,8 punktu. Stoch wylądował o dwa metry dalej i minimalnie wygrywa z Norwegiem. Jego nota to 121,6 punktu.
Halvor Egner Granerud kontra Kamil Stoch.
Kytosaho - 116,5 metra i tylko 100,5 punktu. Zniszczoł dużo dalej - 128 metrów i nota 123,1 punktu. Polak wygrywa rywalizację z Finem. Aktualnie zajmuje czwartą pozycję.
A teraz Niko Kytosaho i Aleksander Zniszczoł.
Foubert - 126,5 metra, nota 118,9 punktu. Hoffmann - 129,5 metra, nota 124,2 punktu. Zwycięża reprezentant Niemiec.
Valentin Foubert kontra Felix Hoffmann.
Valto pokazał się z dobrej strony - skoczył 131 metrów i otrzymał notę 124,9 punktu. Paschke spisał się jednak lepiej - 135,5 metra, nota 135,5 punktu i zwycięstwo w parze.
Zaczynamy skakanie. W pierwszej parze zobaczymy Kasperiego Valto i Piusa Paschke.
W serii próbnej najlepiej z Biało-Czerwonych spisał się Zniszczoł - skoczył 136 metrów i zajął siódme miejsce. Kubacki był 17. (130 metrów), piotr Żyła 18. (130 metrów), a Kamil Stoch 38. (125 metrów). Najlepszy rezultat uzyskał Austriak Jan Hoerl - aż 142 metry.
W rozgrywanej systemem KO pierwszej serii już na początku zobaczymy trzech naszych reprezentantów. W trzeciej parze Zniszczoł zmierzy się z Finem Niko Kytosaho. W parze numer cztery Stoch będzie rywalizował z ubiegłorocznym zwycięzcą TCS Halvorem Egnerem Granerudem, a w parze piątek zobaczymy Dawida Kubackiego i Johanna Andre Forfanga. Z kolei Piotr Żyła będzie skakał w ostatniej parze ze zwycięzcą kwalifikacji Anże Laniskiem.
Zawody rozpoczną się o godzinie 14. Wystartuje w nich czterech polskich skoczków: Kamil Stoch, Aleksander Zniszczoł, Dawid Kubacki oraz Piotr Żyła.
Witamy w relacji na żywo z noworocznego konkursu Turnieju Czterech Skoczni w Garmisch-Partenkirchen!
