Duże emocje w hicie kolejki. Bezcenne asy Butryna

Siatkówka
Duże emocje w hicie kolejki. Bezcenne asy Butryna
fot. PAP/Jarek Praszkiewicz
Karol Butryn w czasie meczu 18. kolejki PlusLigi pomiędzy Aluronem CMC Wartą Zawiercie i Asseco Resovią Rzeszów

W hicie 18. kolejki PlusLigi Aluron CMC Warta Zawiercie odniosła cenne zwycięstwo na własnym boisku z Asseco Resovią Rzeszów. Po ciekawym spotkaniu, w którym atakujący gospodarzy Karol Butryn zagrał sześć asów serwisowych, zawiercianie wygrali 3:1.

Do czwartkowego meczu oba zespoły przystępowały z takim samym bilansem zwycięstw i porażek (14-3), ale wyższe miejsce w tabeli, trzecie, zajmowali "Jurajscy Rycerze". Rzeszowianie zajmowali czwartą pozycję, z trzypunktową stratą do zespołu trenera Michała Winiarskiego.

 

ZOBACZ TAKŻE: Pięć setów walki i emocjonujący tie-break w debiucie nowego trenera ZAKSY

 

Starcie w PlusLidze było w tym przypadku nie tylko walką dwóch czołowych zespołów PlusLigi o cenne punkty, ale też próbą generalną przed dwumeczem w 1/4 finału Pucharu CEV, który Aluron i Resovia rozegrają na początku lutego. Tę próbę lepiej rozpoczęli goście, którzy znakomicie prezentowali się w polu serwisowym. Tylko na początku pierwszego seta zagrywką punktowali Yacine Louati, Karol Kłos i Stephane Boyer, i między innymi dzięki temu ich drużyna wyszła na prowadzenie 10:2.

 

W kolejnych minutach ośmiopunktowa przewaga rzeszowian się utrzymywała i przy wyniku 20:12 wydawało się, że w tej partii już nic się nie wydarzy. Wówczas gospodarze rozpoczęli pościg - wykorzystali kilka błędów rywali, sami wyprowadzili kilka skutecznych kontrataków i zmniejszyli straty do trzech punktów (22:19). Pogoń nie zakończyła się jednak powodzeniem. W końcówce w ataku nie mylili się reprezentanci Francji w barwach Resovii, Louati i Boyer, a seta, wynikiem 25:21 dla gości, zamknął autowy serwis Patryka Łaby.

 

Drugą partię to Aluron zaczął od mocnego uderzenia w zagrywce i po asie Karola Butryna prowadził 3:2. W następnym obejściu atakujący ekipy z Zawiercia posłał na stronę rywali kolejne potężne ciosy - najpierw ułatwił Miłoszowi Zniszczołowi zablokowanie TJ-a Defalco, potem zdobył punkt bezpośrednio z serwisu i jego drużyny wygrywała różnicą czterech "oczek" (12:8).

 

Przy trzeciej wizycie Butryna w polu serwisowym przewaga gospodarzy wynosiła już sześć punktów (21:15), a później gracze Aluronu kontrolowali sytuację na boisku. Na skrzydłach sprytnie i skutecznie grali Trevor Clevenot oraz Bartosz Kwolek, w bloku błysnął Mateusz Bieniek, a seta atakiem z prawego skrzydła zakończył Butryn (25:18).

 

Trzecia odsłona była zdecydowanie bardziej wyrównana od dwóch poprzednich i rozstrzygnęła się dopiero w końcowych fragmentach. Goście zdobyli skromną przewagę, gdy Kłos czujnie zatrzymał na siatce rozgrywającego Zawiercia Miguela Tavaresa (20:22), ale gospodarze szybko odpowiedzieli atakiem Butryna w kontrze (22:22). Potem gracze Aluronu obronili pięć piłek setowych, a dzięki asowi serwisowemu Butryna sami mieli okazję do zakończenia partii. Wykorzystali już pierwszą - Butryn posłał na stronę Resovii kolejnego asa i set skończył się zwycięstwem "Jurajskich Rycerzy" 29:27.

 

Na początku czwartej partii niewielkie prowadzenie objęli rzeszowianie (2:4), ale zespół trenera Winiarskiego najpierw wyrównał, a dzięki świetnym serwisom Tavaresa, których nie był w stanie dokładnie przyjąć Defalco, sami zdobyli dwupunktową przewagę (7:5). Następnie Butryn asem serwisowym powiększył tę różnicę do trzech punktów, a Zniszczoł, blokując na prawym skrzydle Boyera, do czterech (12:8). Trener Resovii Giampaolo Medei wziął czas, ale tuż po powrocie na boisku atakujący Zawiercia zagrał kolejnego asa (13:8).

 

Później goście zdołali zbliżyć się na trzy punkty, a gdy siatkarze gospodarzy już szykowali się do świętowania zwycięstwa, od stanu 24:21 dla Aluronu obronili dwie piłki meczowe. Przy trzeciej byli już jednak bezradni wobec potężnego ataku Butryna i mecz zakończył się wygraną gospodarzy 3:1.

 

Najlepszym zawodnikiem spotkania został wybrany Butryn, który zdobył dla swojego zespołu 24 punkty, z czego sześć zagrywką. 

 

Wygrywając za trzy punkty Aluron zrównał się punktami z drugim w tabeli Projektem Warszawa. Resovia pozostała na czwartej pozycji, ale jej strata do zawiercian wzrosła do sześciu "oczek".

 

PlusLiga, 18. kolejka

Aluron CMC Warta Zawiercie - Asseco Resovia Rzeszów 3:1 (21:25, 25:18, 29:27, 25:23)

 

Zawiercie: Miguel Tavares (2), Karol Butryn (24), Bartosz Kwolek (6), Trevor Clevenot (17), Mateusz Bieniek (7), Miłosz Zniszczoł (6), Luke Perry (libero) oraz Patryk Łaba (2), Szymon Gregorowicz.

 

Resovia: Łukasz Kozub (1), Stephen Boyer (21), Yacine Louati (12), TJ Defalco (16), Karol Kłos (10), Bartłomiej Mordyl (6), Michał Potera (libero) oraz Jakub Bucki, Adrian Staszewski, Michał Kędzierski.

 

Grzegorz Wojnarowski, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie