Niepokojące wieści. Zasłużony klub piłkarski na skraju upadku
Zasłużony klub może wkrótce zniknąć z piłkarskiej mapy? Jak podaje niemiecki Sky Sport, Schalke 04 Gelsenkirchen, siedmiokrotny mistrz Niemiec, znalazł się na skraju upadku!
Jeszcze w ubiegłym sezonie była drużyna Tomasza Hajty i Tomasza Wałdocha grała na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Niemczech. Schalke 04 zgromadziło jednak zaledwie 31 punktów w 34 meczach i z hukiem spadło do 2. Bundesligi.
ZOBACZ TAKŻE: Nenad Bjelica ukarany! Wszystko przez... uderzenie piłkarza w trakcie meczu
W bieżącym sezonie "Die Koenigsblauen" również radzą sobie fatalnie. W 19 spotkaniach ekipa z Gelsenkirchen uciułała raptem 20 "oczek" - tyle samo, co przedostatnia w tabeli Hansa Rostock i plasujący się na barażowej pozycji Eintracht Brunszwik, które Schalke wyprzedza jedynie lepszym bilansem bramkowym. Rundę wiosenną siedmiokrotni mistrzowie Niemiec rozpoczęli dwiema porażkami i coraz poważniej zagląda im w oczy widmo spadku. A ten mógłby być dla klubu zabójczym ciosem!
"Uzyskanie przez Schalke 04 Gelsenkirchen licencji na grę w trzeciej lidze byłoby praktycznie niemożliwe. Ewentualny spadek spowodowałby konsekwencje, których w tej chwili nie da się w pełni przewidzieć. Jedno jest pewne: klub w obecnym kształcie byłby martwy" - czytamy w Sky Sport.
Drużyna z Zagłębia Ruhry była w przeszłości jednym z najlepszych niemieckich klubów. Schalke siedmiokrotnie wygrywało Bundesligę (ostatni raz w 1958 roku) i pięciokrotnie triumfowało w krajowym Pucharze. Drużyna ma na koncie również sukces na arenie międzynarodowej: w sezonie 1996/1997 "Die Koenigsblauen" wygrali Puchar UEFA, pokonując w finałowej rywalizacji Inter Mediolan.
Przejdź na Polsatsport.pl
