Zaskakująca porażka Carlosa Alcaraza
Najwyżej rozstawiony wicelider światowego rankingu tenisistów Carlos Alcaraz przegrał z Chilijczykiem Nicolasem Jarrym 6:7 (2-7), 3:6 i odpadł w półfinale turnieju ATP na ziemnych kortach w Buenos Aires. Hiszpan bronił tytułu sprzed roku.

Zajmujący dotychczas 21. pozycję w klasyfikacji ATP Jarry, który specjalizuje się w grze na tym rodzaju nawierzchni, o czwarty tytuł w karierze powalczy z 87. w tym zestawieniu ulubieńcem miejscowej publiczności i fanem piłkarskiego zespołu River Plate Facundo Diazem Acostą. Argentyńczyk dostał się do imprezy dzięki "dzikiej karcie".
ZOBACZ TAKŻE: Zrobiła to! Iga Świątek po raz trzeci z rzędu wygrała turniej w Dausze
Alcaraz nie prezentował się w tym tygodniu w stolicy Argentyny tak dobrze, jak przed rokiem. Czekający na 14. w karierze turniejowy triumf od zeszłorocznego Wimbledonu Hiszpan popełniał sporo błędów i nie poruszał się po korcie tak agresywnie jak zwykle. Efektem czwarta porażkach na "mączce" w 31 spotkaniach na tej nawierzchni od początku 2023 roku. Jednocześnie w tym samym okresie to trzecia przegrana z zawodnikiem spoza czołowej "20" listy światowej w 49 pojedynkach.
Wyniki półfinałów:
Facundo Diaz Acosta (Argentyna) - Federico Coria (Argentyna) 6:2, 6:3
Nicolas Jarry (Chile, 3) - Carlos Alcaraz (Hiszpania, 1) 7:6 (7-2), 6:3

