Kiedy poznamy skład polskich siatkarzy na igrzyska? Grbić odpowiedział

Siatkówka
Kiedy poznamy skład polskich siatkarzy na igrzyska? Grbić odpowiedział
fot. Cyfrasport
Polscy siatkarze

Skład reprezentacji Polski na igrzyska olimpijskie w Paryżu to bardzo gorący temat. Selekcjoner ma ogromny wybór, a skład musi być okrojony. Kiedy Grbić ogłosi skład kadry?

Nikola Grbić będzie miał twardy orzech do zgryzienia, wybierając 12 nazwisk (i jedno rezerwowe) do składu na igrzyska. Na razie nie wiadomo, czy wybierając dodatkowego siatkarza, zdecyduje się na środkowego, przyjmującego czy może libero. 

 

ZOBACZ TAKŻE: Magiera: Siatkarze z optymizmem, siatkarki z nadzieją

 

Wprowadzenie możliwości wzięcia na turniej olimpijski 13. zawodnika to najnowsze udogodnienie wprowadzone przez MKOL. Taka osoba będzie mogła trenować z drużyną i oglądać jej mecze, tyle że poza bandami. Ma pełnić funkcję tzw. "jokera medycznego" - jeśli ktoś dozna kontuzji bądź zachoruje, może zająć jego miejsce. Zmieniony siatkarz nie będzie już mógł wrócić do składu meczowego.

 

W rozmowie z Przeglądem Sportowym Grbić zdradził, że nie będzie zwlekał do końca z ogłoszeniem składu, który w lipcu uda się do Paryża. Być może nastąpi to po finałowym turnieju Ligi Narodów, który w dniach 27-30 czerwca odbędzie się w Łodzi.

 

- Cały czas zastanawiam się, jak znaleźć odpowiedni balans, by ogłosić decyzję we właściwym momencie. Wiem, że sztab Amerykanów ekstremalnie wcześnie, bo już na samym początku sezonu kadrowego podejmuje decyzję o tym, kto pojedzie na igrzyska, co też ma pewne uzasadnienie. Ja na pewno nie będę czekał do ostatniej chwili. Być może zrobię to po finałach Ligi Narodów, choć wiele zależy od występu i zdrowia zawodników - powiedział Grbić. 

 

Serb uzasadnił również, czym spowodowana jest jego decyzja. Wedle jego opinii, zbyt szybko ogłoszona może znacząco wpłynąć nie tylko na psychikę, ale także zdrowie fizyczne naszych siatkarzy, a z tym - co pokazuje sytuacja choćby Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle - bywa krucho. 

 

- Z jednej strony nie chcę tego zrobić za wcześnie, by uniknąć sytuacji, w której jeden z graczy dozna kontuzji, a jego miejsce będzie później musiał zająć ktoś, kto nie będzie na to gotowy. Na pewno ryzykowne byłoby branie młodego zawodnika, który nie grał z nami w poprzednich sezonach, co tworzyłoby dla niego dodatkową presję. Co więcej, im dłużej zawodnicy walczą o miejsce w składzie, tym bardziej są skłonni przesuwać swoje limity. Z drugiej strony zdaję sobie sprawę, że stres związany z oczekiwaniem, może wpłynąć na ewentualne kontuzje.

Wielkie powroty

W połowie grudnia kontuzji doznał Aleksander Śliwka, co było gwoździem do trumny, będącej wtedy w ogromnym kryzysie zdrowotnym, ZAKSY. Diagnoza wskazała na skomplikowane złamanie palca i siatkarz musiał przejść operację. Jeszcze nie wrócił na boisko, ale Grbić już widzi go w składzie na pierwszy turniej Ligi Narodów.

 

W podobnej sytuacji są Paweł Zatorski, który zmaga się z kontuzją biodra oraz Jakub Kochanowski. Tego drugiego z gry wyłączył złamany palec. Oni również prawdopodobnie dostaną szansę podczas występów reprezentacji w Turcji. Jak zaznaczył selekcjoner - sami kontaktowali się z nim w tej sprawie.

 

- Kuba i Olek sami mnie o to prosili. Niemal na sto procent ich prośba będzie spełniona, choć oczywiście zobaczymy jeszcze, jak ułoży się sezon ligowy dla ich drużyn i kto, w jakim terminie zakończy rywalizację - dodał.

 

Zgrupowanie reprezentacji rozpocznie się 29 kwietnia w Spale. Już w maju rozpoczną rywalizację w Lidze Narodów. 

 

Karolina Potrykus/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie