Skandal. Piłkarz brutalnie znokautowany przez trenera rywali. Wszystko się nagrało

Piłka nożna
Skandal. Piłkarz brutalnie znokautowany przez trenera rywali. Wszystko się nagrało
fot. PAP
Roberto D'Aversa

Do niemałego skandalu doszło w niedzielę po meczu Serie A pomiędzy US Lecce a Hellasem Werona. Trener gospodarzy Roberto D'Aversa, którego drużyna uległa 0:1, nie mógł pogodzić się z takim wynikiem i po końcowym gwizdku uderzył głową jednego z piłkarzy gości, Thomasa Henry'ego.

Włoskie media szeroko rozpisują się na temat tego skandalu. Kamery telewizyjne wyraźnie zarejestrowały wydarzenia do których doszło po zakończonym spotkaniu. Wówczas wywiązała się spora awantura między piłkarzami, a oliwy do ognia dolał trener gospodarzy, który zamiast uspokajać swoich podopiecznych, samemu uległ frustracji.

 

ZOBACZ TAKŻE: Probierz szykuje kadrową niespodziankę. Sam to potwierdził. "Skoro wszyscy wiedzą"

 

D'Aversa podbiegł do jednego z zawodników Hellasu, Thomasa Henry'ego i uderzył go głową. Ten momentalnie padł na murawę, po czym wstał i ruszył w jego stronę. Został powstrzymany, ale i tak arbiter ukarał go czerwoną kartką.

 

 

Oczywiście sankcji nie uniknie również 48-letni D'Aversa, który prawdopodobnie zostanie zawieszony przez ligę. Co ciekawe, sam zainteresowany po tym incydencie tłumaczył się, że chciał tylko... rozdzielić zwaśnionych graczy.

 

Tymczasem klub już w poniedziałek poinformował o zakończeniu współpracy ze szkoleniowcem. Kontrakt został rozwiązany ze skutkiem natychmiastowym. "Po tym, co wydarzyło się pod koniec meczu Lecce-Verona, ogłaszamy, że klub zwolnił trenera Roberto D'Aversę z jego obowiązków" - poinformował klub Serie A w oświadczeniu. "Dziękujemy trenerowi i jego pracownikom za wykonaną pracę".

 

W niedzielnym meczu w 58. minucie na boisku w barwach Hellasu zameldował się Karol Świderski. Z kolei Paweł Dawidowicz, który pełni funkcję kapitana, pauzował za żółte kartki. Ekipa z miasta Romea i Julii odniosła drugie zwycięstwo z rzędu i w tabeli wyprzedziła Lecce o "oczko".

Krystian Natoński/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie